Wpis z mikrobloga

Pytanie do jeżdżących nowymi Fiatami 500 w automacie (np. tymi firmy Panek). Pierwszy raz sobie takiego wypożyczyłem, i zastanawiam się, czy skrzynia, która zastanawia się nad zmianą biegu przez ponad sekundę to w nich norma, czy trafiłem na jakiś felerny. Auto miało 7k przebiegu, a skrzynia działała słabiej niż cokolwiek, czym jeździłem.

#motoryzacja #panek #carsharing
  • 15
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Ja nie jestem z tych wojujących na temat przewagi skrzyń,


@GaiusBaltar: ja tez nie dla mnie nie ma znaczenia czy automat czy manual
a co do samej skrzyni to i ile sie nie mylę to tam jest zrobotyzowany manual a ona tak zawsze działają
  • Odpowiedz
@GaiusBaltar: dobrze trafiłeś. To słynne zautomatyzowane manualne, łączące wady obu skrzyń. Jeździłem z 10 samochodami z tymi skrzyniami, różnych producentów. W każdym to samo. Pomaga tylko zmiana biegów łopatkami przy kierownicy, ewentualnie na wybieraku, albo bardzo delikatne operowanie gazem.
  • Odpowiedz
@incognito1234: @OstryKepucz: Dzięki. Jakaś masakra, podziwiam odwagę tego, kto zdecydował się coś takiego puścić na rynek. Próbowałem też wariantu z manualnym podbijaniem, było troszkę lepiej, ale też dumał po chwilę po wybraniu biegu.

Tak czy siak, już wiem na czym stoję, bo się autentycznie zastanawiałem, czy nie zgłaszać do Panka awarii auta.
  • Odpowiedz
Fiatami 500 w automacie (np. tymi firmy Panek)


@GaiusBaltar: W flocie Panka masz np. a klasę czy Seata Aronę, możesz sobie porównać podejście różnych producentów do skrzyń "DSG". Kiedyś narzekałem na DSG od VW, ale jest fantastyczna przy Mercedesie, nawet A45.
(W Toyotach, dostępnych również w Panku są skrzynie CVT)
  • Odpowiedz
@j0seph: Tego przetestowałem, bo podoba się mojej różowej, ale po tym eksperymencie zdecydowanie go skreślam. Jedyny robotyzowany automat jakim jeździłem był w E92 M3 znajomego, ale porównywanie tak różnych aut jest absolutnie bez sensu.

Po prostu zaskoczyło mnie, że w nowym, teoretycznie zwinnym miejskim aucie skrzynia działała o kilka poziomów słabiej, niż hydrokinetyk w 15 letnim 2.5 tonowym Patrolu z 250k przebiegu.
  • Odpowiedz
o ile na 100% jestes pewny ze po ustawieniu miales zablokowany fotel i to nie twoja wina to to juz sie nadaje do zgloszenia bo przeskakujacy fotel to serio niebezpieczny jest


@MiroMaro2136: Przed jazdą normalnie przesunąłem go do tyłu, do oporu (bo jestem wysoki), usłyszałem lekkie cyknięcie, powierciłem się, i ruszyłem tak jak w każdym innym aucie, którym jeździłem. Czy był 100% idealnie zablokowany - nie wiem, nie znam Fiata
  • Odpowiedz
@GaiusBaltar: Ja ostatnio ściągałem go z Rzeszowa i przyznam ze na trasie ta skrzynia az tak nie w-----a. Idzie sie szybko nauczyc kiedy bedzie zmiana biegu i sie do niej przygotowujesz. Natomiast w mieście jest słabo. Trzeva go po prostu deptać ba maksa zeby maksymalnie redukował a nie myślał czy jedna redukcja wystarczy
  • Odpowiedz
Natomiast w mieście jest słabo. Trzeva go po prostu deptać ba maksa zeby maksymalnie redukował a nie myślał czy jedna redukcja wystarczy


@cwlmod: Był zimny, więc go specjalnie nie butowałem, ale chyba do tego pojazdu nie ma co mieć takich skrupułów. Zachowanie start stopu, który rusza z szarpnięciem + dumającej przez sekundę skrzyni jest zwyczajnie niebezpieczne. Masz lewoskręt, auto wysunie się na przeciwny pas, po czym przez sekundę rozważa czy
  • Odpowiedz