Wpis z mikrobloga

Dziś spełnił się jeden z moich najgorszych koszmarów sennych. Mam wynajęty do niedzieli jeden z małych apartamentów we Wrocławiu, po pracy biorę szybki prysznic, wychodzę z łazienki i słyszę jak ktoś odklucza zamek w drzwiach i wchodzi do mieszkania jak gdyby nigdy nic. Ja w szoku, pólnagi przykryty ręcznikiem, a gość do mnie "Co Pan tutaj robi?" - ja mówię, ze wynajmuję tutaj apartament. On podaje numer i sie pyta czy na pewno ten - ja mówie, ze tak skoro tutaj jestem i proszę go by wyszedł - on wyszedł i przeprosił za pomyłkę. Matko, jaki mnie strach obleciał - do teraz nie moge pojąć co się wlasciwie wydarzylo ( _) Jutro dzwonie do kobiety, która przekazywała mi klucze. Masakra.

#hotel #wroclaw
  • 2