Wpis z mikrobloga

@DeoLawson wzialem kilo wolowiny na gulasz, pokroilem jeszcze w drobniejsza kostke. Podzielilem na pol. Jedne pol obsmazylem na oliwie na patelni, a druga w garnku. Poczekalem az sie ta na patelni podsmazy i wrzucilem do kotla i zalalem porterem, dodalem wczesniej namoczone lesne grzyby (moga byc suszone, ja mialem z zamrazarki, sam je jesienia zbieralem), kilka lisci laurowych, kilka kulek ziela angielskiego i duza szczypte suszonego rozmarynu. Zostawilem gar na malym ogniu,
@Dymass: gulasz na porterze mam opanowany do perfekcji, ja polecam na 24h zamarynować mięso w porterze, cebuli, czosnku, zielu angielskim, pieprzu. Później obsmażyć mięso, jeszcze trochę cebuli i marchewkę. Zalać to wszystko marynatą. Trochę papryki w proszku i dusić 2h. Najlepiej podawać z kluskami na parze.