Wpis z mikrobloga

Nieźle, co Ci kolego mam powiedzieć, bez znieczulających czapków w tyłek by było znacznie boleśniej i kiepsko ruchowo.


@porBorewicz07: Mój kolega też był nie tak dawno w szpitalu, najgorsze jest to że teraz niema żadnych odwiedzin. Jak wejdziesz do szpitala to już koniec.
  • Odpowiedz
@starnak: No tak jest, trzeba zostać z tym co przyniosłeś ewentualnie telefonicznie powiedzieć co chcesz jeszcze i czasem WOT przynosi.


@porBorewicz07: Jak taki chory jest cierpiący to tylko sama komórka to trochę za mało.
  • Odpowiedz
@starnak: No tak, ale uwierz mi że nie ma zbytnio czasu i na komórkę, ja np wziąlem sluchawki i ani razu ich nie podpiąłem. Najpierw badania pobieranie krwi i przygotowania kroplówkami do operacji ok 2 dni, potem po opracji kroplówki wzmacniające pozostalość po narkozie sen wtórny i przyjmowanie w ktoplówce przeciwbólowych najrożniejszych, to sir znowu chce spać bo najczęściej oje tak działają, a jak nie to mie wolno brać telefonu w
  • Odpowiedz