Wpis z mikrobloga

#gitara #gitaraelektryczna

Mam namierzone 3 modele na następny etap nauki gry (ciężkie brzmienia). Wiem, że najlepiej samemu sprawdzić, ale nie mam możliwości

1. Cort KX300 (z aktywnymi humbami) https://guitarcenter.pl/catalog/gitary/gitary/gitary-elektryczne/cort-kx300-oprb
2. Jackson JS32TQ https://guitarcenter.pl/catalog/gitary/gitary/gitary-elektryczne/jackson-js32tq-dinky-tbl
3. Ibanez RG421 https://guitarcenter.pl/catalog/gitary/gitary/gitary-elektryczne/ibanez-rg421-mol

Co byście polecili?
  • 25
@Kokos: Kasa nie jest większym problemem dla mnie, ale mam taki charakter i szwajcarskie podejście do konsumpcji. Nie jestem fanem motoryzacji, wiec wystarczy mi Toyota, zamiast Lexusa. Gram i uczę się grać dla siebie i nie planuje koncertować, więc wystarcza mi gitara w tym budżecie i nie patrzę na wyższe półki. Jest oczywiście opcja, że zapragnę czegoś więcej, to wtedy zadam tutaj pytanie. Na tym etapie jest mi to kompletnie niepotrzebne.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@kuroszczur: bardzo sprytnie nie odpowiedziałeś na pytanie. :-) chciałem pomóc dobrać coś rozsądnego na bazie wyobrażenia o gitarze idealnej.
@Kokos: Zbyt mało o tym wiem, bo zbyt mało umiem grać. Na razie koncentruję się na lepszym palcowaniu, rozciąganiu palców. Riff z Master of puppets (ten fragment cykliczny, nie sam początek) jest dla mnie problemem. Ale jednocześnie szukam czegoś, co fajniej brzmi, bo dla odpoczynku od skal i innych ćwiczeń próbuję jakieś prostsze, metalowe riffy.
Kupiłem kilka efektów i sprawdzam, jak one zmieniają barwę na moim tez budżetowym combie 20 WAT.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@kuroszczur: to od razu Tobie powiem, że gitara nieznacznie wpływa na brzmienie. Możesz mieć aktywne EMG, ale jeśli piec jest słaby to będzie słabo brzmieć i nie poczujesz możliwości gitary.
Kasa nie jest większym problemem dla mnie, ale mam taki charakter i szwajcarskie podejście do konsumpcji. Nie jestem fanem motoryzacji, wiec wystarczy mi Toyota, zamiast Lexusa.


@kuroszczur: Ok, to skoro nie lubisz konsumpcji, to zostań przy obecnej gitarze i kup inną, dopiero jak "dojrzejesz" do gitary używanej koło 2,5-3k, która ma już porządny osprzęt i jest dobrze wykonana.
Kupowanie takiej za 1400 zł nowej, to właśnie jest nierozsądna konsumpcja. Para idzie
@GhostTrick: Problem polega na tym, że mam podejrzenia, że obecna nie jest zbyt udana i nie trzyma dźwiękow na wyższych progach mimo regulacji, a jej konstrukcja może utrudniać mi prawidłowe nawyki podczas gry. A używanej nie kupię, bo ie jestem w stanie ocenić jej zużycia.

Mięso zaczyna być słychać od 10" w górę


@Kokos: Mam dlatego na uwadze combo Fendera 40W z głośnikiem 12.