@SzyszQ: Autentyk opowiedziany przez mojego znaomego starszego mężczyznę Żołnierze radzieccy szli przez wioskę i jeden krzyknał przez płot do kobiety w podwórzu. -Ej, dawaj mleko Ona odkrzykneła -Ale jeszcze nie dojone On -Dawaj niedojone
@SzyszQ: W Emigracji Malcolma był jeden akapit o tym co mogli myśleć o Niemcach Rosjanie, którzy po dotarciu pod Berlin zobaczyli jak ci mieszkali zanim postanowili wjechać w ZSRR i se umrzeć. Chyba jeden z lepszych fragmentów książki. Akurat nie mam jej pod ręką, żeby zacytować. Może ktoś wrzuci ( ͡°͜ʖ͡°)
@Niles Zbyt mało wiesz o ciemnocie Rosjan, brali ich do wojska z wsi, oni nawet się z rowerów śmieli, jak to możliwe dupą siedzi a człowiek się porusza
@SzyszQ: @moakatanga: Z tej chyba najstarszej urbanlegend prawdziwe jest to, że wyrywali krany, ale dlatego, że większość była mosiężna i Azjaci myśleli, że to złoto. Wiem, bo dorastałem w domu "wyzwalanym" przez tych ludzi i ślady po ich bytności pozostały jeszcze w najstarszym skrzydle zamieszkanym przez prababcię. Także, większość tych sowieckich anegdotek może nie jest do końca wymyślone, ale mocno podkoloryzowane.
@i_teraz_wchodze_ja_caly_na_bialo: ci z syberii to taka dzicz ale ci z europejskiej części ZSRR to już znali się na technice ale dużo ich poległo w pierwszych latach wojny to zaczeli wysyłać jakichś jakutów i mongołów z wypizdowi . Ludzie z ZSRR sami nie wiedzieli ile plemion żyje w tych syberyjskich lasach bo nie mieli tam żadnej infrastruktury i urzędów to mnie ciekawi jak ich rekrutowali jak oni żyli jak koczownicy i
@i_teraz_wchodze_ja_caly_na_bialo: zbyt mało wiesz o bajkopisarstwie na wsi. Wg ludzi z wsi na której ja się wychowałem miałem narzeczoną z którą mam nieślubne dziecko, potem się ożeniłem i znalazłem jakąś na boku, wszystko to zanim miałem 25 lat. Założę się, że ta "prawdziwa" historia to albo był głupi żart albo ktoś gdzieś nie dosłyszał, albo w ogóle zmyślił i przez kolejne 70 lat głupi tekst jednego ruskiego żołdaka obrastał w
@i_teraz_wchodze_ja_caly_na_bialo: Ja z kolei słyszałem taką historię, że gdy sowieccy żołnierze weszli do polskiej wsi i zaczęli opowiadać jak to w ZSRR cudownie się żyje jakaś nauczycielka zapytała czy mają tam pomarańcze. A oficer:
Moja babcia opowiadała, że jak Polacy odbili wioskę, którą zasiedlali Niemcy to s---------i przed budzikiem, który znaleźli w sypialni :P
@Wsciekle_piesci_meza: Nie dziwi mnie to. Pewna kobiecina opowiadała mi kiedyś jak w 1945 czy 46 przenieśli ich ze wschodu na dzisiejsze mazury. W domu, który dostali znaleźli worki z czarną mąką. Jeść jej się nie dało, więc próbowali świnie nią karmić, ale bez skutku. Dopiero jakiś Niemiec, który jeszcze nie
źródło: comment_1613121419RvyKtkf3y422Sa7vtT6qFj.jpg
PobierzŻołnierze radzieccy szli przez wioskę i jeden krzyknał przez płot do kobiety w podwórzu.
-Ej, dawaj mleko
Ona odkrzykneła
-Ale jeszcze nie dojone
On
-Dawaj niedojone
@Niles
Zbyt mało wiesz o ciemnocie Rosjan, brali ich do wojska z wsi, oni nawet się z rowerów śmieli, jak to możliwe dupą siedzi a człowiek się porusza
- mamy całe fabryki pomarańczy
@Wsciekle_piesci_meza: Nie dziwi mnie to. Pewna kobiecina opowiadała mi kiedyś jak w 1945 czy 46 przenieśli ich ze wschodu na dzisiejsze mazury. W domu, który dostali znaleźli worki z czarną mąką. Jeść jej się nie dało, więc próbowali świnie nią karmić, ale bez skutku. Dopiero jakiś Niemiec, który jeszcze nie