Wpis z mikrobloga

Sierpień 2004 był specjalnym dniem w świecie wirtualnej rozrywki. Wtedy zaczęły pojawiać się nowe materiały na temat nachodzącego wielkimi krokami Half-Life 2, i to właśnie wtedy CD-Action przygotowało numer specjalny z bohaterem dzisiejszego wpisu. Numer specjalny w dwóch okładkach oraz klaserem na płyty CD.

Jednak to co nas interesuje znajduje się na płycie, a jest to fenomenalny horror o tytule The Suffering. Pozycja która klimatem niszczyła człowieka od środka, skrajnie brutalne gore, ciężki klimat, straszaki i halucynacje - było wszystko czego potrzebuje porządny thriller. I nie jest to tylko moje czcze gadanie, bo liczące się czasopisma growe dawały oceny na poziomie 8/10!
Były to lata kiedy wybór nie był specjalnie bogaty w tym segmencie - na polu horrorów rządził symulator otwierania drzwi Resident Evil, a Dead Space czy F.E.A.R to jedynie skowyt odległej przyszłości.

Rozgrywka to soczysta strzelanka nawalanka - mam nadzieje że nie zwaliłem was z nóg. Ale miała ciekawe rozwiązania, jak możliwość przełączenia kamery z trybu FPS na TPP OSTROŻNIE . Oraz opcjonalne wybory moralne - samemu zdecydujemy czy uratować więźniów i strażników kiedy przegrywali w starciu z potworami. Na deser przychodziła możliwość przemiany protagonisty w demona, na wypadek gdybyśmy nie potrafili sobie poradzić z jakimś trudniejszym segmentem rozgrywki.

Fabularnie było czuć inspiracje Max Payne - zostaliśmy skazani na szafot za wymordowanie własnej rodziny. Czy to zrobiliśmy? Tego się nie dowiadujemy, atakują nas retrospekcje i wspomnienia z których samemu musimy sobie wydedukować odpowiedź co wydarzyło się tamtego dnia - zaś epilog daje nam trzy zakończenia do wyboru.

Technicznie gra nie odstawała jak na swoje czasy, ze względu na to że trafiła do gazety zaledwie parę miesięcy po światowej premierze. Jedynym minusem była długość - sześć godzin.

Data Pemiery: 05.2004
W CD-Action 08.2004
Ocena Gry online: 71/100
Średnia Metacritic: 80/100
PC Gamer: 86/100
ING: 85/100

Niestety studio prócz drugiej części, domykającej historie, na swoim koncie nie zrobiło więcej istotnych produkcji. A szkoda, gatunek takich mocnych horrorów z akcją szybko wymarł i na rynku nie ostało się nic prócz Resident Evil czy innego symulatora nacisku na klawisz chodzenia aka Amnesia. Sam Suffering zmienił status na Freeware w 2008r, dzięki czemu oficjalnie jest darmową grą.

Chcesz być wołany? Zostaw plusa w tym wpisie.
Nie chcesz powiadomień? Daj na czarnoliste - #gryzgazetek.

trejn - Sierpień 2004 był specjalnym dniem w świecie wirtualnej rozrywki. Wtedy zaczę...

źródło: comment_1612980566X7wzLhsC9awYZSfAM39leS.jpg

Pobierz
  • 24
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@trejn: W 2004 wyszły największe perełki, Half Life 2, GTA San Andreas, The Sims 2, Far Cry, Unreal Tournament 2004, Halo 2, złoty rok dla rynku gier wideo.
  • Odpowiedz
@trejn: Miałem to CDA. Super gra, pamiętam jeszcze jak niesamowicie zestrachani graliśmy w to z kolegą. To były jeszcze czasy kiedy chodziło się do siebie nawzajem "na komputer". ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Sam Suffering zmienił status na Freeware w 2008r, dzięki czemu oficjalnie jest darmową grą.


@trejn: Podoba mi się takie podejście - na grze już nie zarobimy, więc bez wsparcia itp bierzcie i grajcie z legalnych źródeł.

Half-Life 2 i ten trailer z E3 2002, do teraz pamiętam ten opad szczęki gdy go zobaczyłem na Game Network i potem na Hyperze.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@trejn: ech, zbierałem wtedy jeszcze CD-A, ale nie grałem bo nie było na czym :<. Pamiętam The Suffering a że lubiłem horrorowe klimaty to chciałem pograć, no ale nigdy się nie udało ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@Zeugma Tak tylko gadają "zgredy" co już z tego wyrosły, ale własnych dzieci jeszcze nie mają;) oczywiście, że czasy się zmieniają, ale ludzie nie( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz