Wpis z mikrobloga

@paczelok: @manjobanjo: Ja za to mimo tego, że miałem robione badania i żadnych braków nie było, dość często miałem napady krwi z nosa. Potem wręcz zniknęło, tak samo z siebie przestało. Teraz zdarza się to gdy właśnie, na przykład, jestem w nowym miejscu. Potrafi krew lecieć przez tydzień, a potem się "przyzwyczajam" i tak sobie samo przechodzi xD


@bartt345: albo masz po prostu duże naczynka w
  • Odpowiedz
A też tak masz, że jak wstajesz rano to masz cały nos zapchany?


@Elemelas: a jak wyjeżdżasz gdzieś i śpisz poza domem to też tak masz? Bo jeśli nie, to po prostu częściej sprzątaj w domu. Grzyba nawet nie zakładam, bo byś raczej poczuł
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@1519868: nie leci mi mi w takim sensie, że płynie ciurkiem z nosa, tylko bardziej jak wsadzę sobie do dziurki chusteczkę to wtedy będzie pokryta krwią.
Ale jak mam katar i #!$%@? nosa to też często leci mi w taki sposób krew. Pewnie delikatna bloka śluzowa, czy coś takiego
  • Odpowiedz
@manjobanjo: Jeżeli tobie (czy komuś innemu) leci codziennie krew z nosa, to kupcie jakiś rutinoscorbin albo coś podobnego i bierzcie dziennie nawet 4-5 tabletek przez jakiś tydzień, potem zmniejszyć do 2-3. To naprawdę pomaga, miałem wieczny problem z krwawieniem z nosa, a gdzieś ktoś mi to polecił i działa
  • Odpowiedz