Wpis z mikrobloga

wykop.pl, mam pytanko co do #kredythipoteczny nt nadpłat

sprawdzałem sobie kredyt 300k w trzech wariantach 20, 25 i 30 lat
oczywiście im dłuższy okres, tym mniejsza rata i większa kwota do spłaty

20 lat / rata 1550 / koszt 71,3k
25 lat / rata 1300 / koszt 91,5k
30 lat / rata 1150 / koszt 112,4k

następnie zrobiłem sobie symulację nadpłat dla kredytu 30 lat
chciałem robić taką nadpłatę, żeby płacić ratę dokładnie taką jak przy kredycie na 20lat, czyli 1550zł zamiast 1150zł (nadpłata 400zł miesięcznie) i wychodzi na to, że koszt kredytu zmniejsza się dokładnie do takiego poziomu, co w kredycie 20 letnim + spłata jest równo po 20 latach

dlaczego to jest super?
bo w razie gdybym z jakiegokolwiek powodu miał mniejsze dochody, mógłbym zacząć płacić niższą ratę (bez nadpłat) i nikomu nie musiałbym się z tego tłumaczyć, renegocjować kredytu czy cokolwiek. natomiast jeśli wszystko szłoby po mojej myśli, mógłbym płacić ratę taką jak przy kredycie na 20 lat i absolutnie nic by mnie to nie kosztowało

czy ktoś może potwierdzić, że te moje obliczenia mają sens?
ten kalkulator to potwierdza w 100%, ale może czegoś nie bierze pod uwagę?

i mam drugie pytanko

jeśli wezmę kredyt trochę większy i po wszystkim okaże się, że np zostanie mi 20k, to mogę je nadpłacić i w zasadzie efekt będzie taki sam, jak gdybym wziął mniejszy kredyt? (jedynym kosztem byłoby kilka pierwszych rat, które byłyby powiększone o odsetki od tych 20k)

zapraszam do rozmowy
powodzenia - wykop.pl, mam pytanko co do #kredythipoteczny nt nadpłat

sprawdzałem ...

źródło: comment_1612706421ILteMqyIxBuDFVnz89Mbgv.jpg

Pobierz
  • 38
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

że branie jak najdłuższego kredytu nie jest standardem


@powodzenia: Jest, większość ludzi tak robi. Z tym że zazwyczaj myślą o zdolności kredytowej a nie o nadpłatach.

jeśli wezmę kredyt trochę większy i po wszystkim okaże się, że np zostanie mi 20k


@powodzenia: Nie zostanie bo zazwyczaj nie widzisz tych pieniędzy, dostaje je sprzedający i dostaje tyle co na umowie. Ale jeżeli masz jakąś dodatkową kasę to tak, możesz
  • Odpowiedz
@dran2: ale ja nie przeznaczam całych oszczędności na wkład własny. biorąc odpowiednio większy kredyt zostawiam sobie więcej oszczędności, które przeznaczę na remont. ewentualnie kredyt hipoteczny może obejmować nie sam zakup nieruchomości, ale też pieniądze na remont, które dostajesz na konto i sam nimi rozporządzasz, czy nie?
  • Odpowiedz
ale też pieniądze na remont, które dostajesz na konto i sam nimi rozporządzasz, czy nie?


@powodzenia: Przyznam że nie znam tego przypadku, kupowałem gotowe.
  • Odpowiedz
@powodzenia: wydaje mi się, że wydatek tych pieniędzy na remont jest jakoś weryfikowany. Jest tak na pewno przy wypłatach kolejnych transz. IMO najlepiej zagadaj do jakiegoś eksperta kredytowego, oni podpowiedzą i poszukają Ci konkretnych ofert. Jeśli z jakiegoś powodu stwierdzisz, że nie warto mu ufać, to nie masz obowiązku brania kredytu za jego pośrednictwem.

A co do nadpłat wyrównujacych ratę do kredytu 20-letniego: tak, to ma jak najbardziej sens w przypadku kredytu, w którym jedyną różnicą jest okres kredytowania. Wyższe koszty kredytu na 30 lat wynikają z:
* odsetek od kapitału, które płacisz przez dodatkowe 10 lat,
* dodatkowe 10 lat płacenia za wszelkie produkty z cross sellingu czy za ubezpieczenia
  • Odpowiedz
@powodzenia: aha, jeszcze co do:

ewentualnie kredyt hipoteczny może obejmować nie sam zakup nieruchomości, ale też pieniądze na remont

to tak, można wziąć to na remont "rzeczy na stałe przylegających do nieruchomości", czyli np. docieplenie, zrobienie podłóg czy ścian, ale nie na zakup telewizora. Mi doradca powiedział, że:

jeżeli zaplanowane prace remontowe nie wymagają pozwolenia na budowę (np. budowa tarasu, wybicie okien w nowym miejscu, położenie instalacji gazowej itp.) to
  • Odpowiedz
na remont, które dostajesz na konto i sam nimi rozporządzasz, czy nie?


@powodzenia: tak, do tego oczywiście wnioskujesz kredyt hipoteczny na zakup + remont. Przygotowujesz kosztorys remontu, tego co chcesz wykonać i za jaką szacunkowo kwotę. Kwota na remont może zostać przyznana, może zostać oczywiście coś przez analityka zakwestionowane i obcięte. Tak jak wspomniane wyżej, w remont wlicza się to, co w mieszkaniu zostaje: stolarka, biały montaż, wykończenie podłóg i
  • Odpowiedz
@powodzenia: Twoje wnioski są słuszne i przeprowadzałem w tym temacie dokładniejsze obliczenia. Pewna kwota oszczędności przy braniu hipoteki powinna Ci zostać jako zabezpieczenie zobowiązania, poduszka bezpieczeństwa. Co do sensu nadpłat od razu zastanowiłbym się czy przy obecnym oprocentowaniu hipoteki(2.2-2.4%) warto ten kapitał topić w kredycie. Pieniędzy tych w razie potrzeby nie odzyskasz. Mogą się przydać na inną inwestycję, czy zabezpieczenie na wypadek choroby lub utraty pracy. Odłożenie decyzji w czasie
  • Odpowiedz
@Nie_znany: to przecież mogę za te pieniądze kupić TV i plejaka, a jak przyjdzie inspekcja, to im palcem pokażę kuchnię i powiem, że to z bankowych pieniędzy, choć to akurat będzie z prywatnych środków. tylko przygotowywanie kosztorysu mnie zniechęca
  • Odpowiedz
@powodzenia: z drugiej strony koszt nadpłaty to może być coś rzędu "1% od kwoty nadpłaty", co w Twoim scenariuszu wyniosłoby coś około 3 zł miesięcznie, a ~1000 zł za cały okres prowizyjny, więc jeśli oferta pozwala zaoszczędzić ponad tysiaka w innym miejscu, to może być warta rozważenia
  • Odpowiedz
@Kangel: oferty które biorę pod uwagę nie potrącają nic od nadpłat. poza tym banki mogą pobierać opłaty za to chyba tylko przez pierwsze 3 lata, potem nadpłaty są zawsze bezkosztowe
  • Odpowiedz
@powodzenia: znaczy, tak, możesz z tych pieniędzy kupić plejaka i tv jak najbardziej. Oficjalnie jednak dostajesz na co innego. Ale najważniejsze, żeby zrobić to co w kosztorysie. Ogarnięty doradca po rozmowie powinien Ci +/- kosztorys przygotować i z Tobą dostosować
  • Odpowiedz
@powodzenia: a w scenariuszu inwestowania zamiast nadpłacania zaproponowanym przez @droetker4 pamiętaj, żeby uwzględnić jeszcze podatek Belki. ofc zgadzam się, że poducha bezpieczeństwa i zabezpieczenie/ubezpieczenie na wypadek choroby mają wyższy priorytet niż nadpłaty, ale też, miejmy nadzieję, są częściowo spełnione przez obowiązkowe ubezpieczenie na życie. Przy niektórych ofertach możesz wziąć zewnętrzne ubezpieczenie na życie z szerszym zakresem, wtedy nadmiar wypłaty z ewentualnego roszczenia bank przekazuje Tobie
  • Odpowiedz
@powodzenia: tak, tylko przez 3 lata. Tylko sugeruję, że opłata za nadpłaty może być na tyle niska, a oferta w innym miejscu na tyle lepsza, że będzie się opłacała bardziej od innych
  • Odpowiedz
@Kangel: temat wymaga dokładnej analizy i jeśli przeprowadzam tego typu audyt przygotowujący do decyzji uwzględnione są wszelkie parametry i scenariusze. W komentarzach często pojawiają się uproszczenia za które z góry przepraszam. Zawsze można dopytać o szczegóły lub napisać na priv. Tematem ubezpieczeń też się pośrednio zajmuję i niektórych koszt 300-400 zł za najwyższe zakresy(czyli sensowne) może przerazić i wolą gromadzić kapitał.
  • Odpowiedz