Wpis z mikrobloga

@fir3fly: a skąd wiesz że tego nie zrobił?

@S7-1500: skąd wiem, że wydał "te pieniądze na billboardy" na billboardy zamiast na dzieci? Bo widzę billboardy w całym mieście.
Nigdzie nie piszę, że nie przeznaczył żadnych funduszy na realną pomoc dzieciom.
  • Odpowiedz
@GwaltowneWypaczenieCzasoprzestrzeni: zgadzam się całkowicie że to temat zastępczy, ale był i będzie walczony: bo to nie jest temat co usłyszysz zdenerwujesz się i tyle, tylko zniszczy życia ludziom i już to robi, a miliony będą w obawie zachodzić w ciążę lub rezygnować. To jest bardzo przemyślany "temat zastępczy", bo realnie może sprowadzić tortury na twoje bliskie kobiety
  • Odpowiedz
ale co takiego złego jest w tej grafice, bo nie rozumiem o co boldupić. Koleś produkuje okna ma hajs i sobie wydał na taką akcję bo wydawała mu się słuszna. Na dodatek grafika niesie fajny przekaz, nie jest drastyczna, obrzydliwa i nie uraża NIKOGO


@BurzaGrzybStrusJaja: Bo to manipulacja. No fajnie, że tam jest dziecko, zdrowe dziecko. Tylko jeśli to jest odpowiedź na Strajk Kobiet (a chyba jest, skoro pojawiła się
  • Odpowiedz
Ta? A ile niby dostała, bo brzmi to jakby nie wiadomo jaki hajs? Z tego co kojarzę to te wszystkie serwisy sprzedające zdjęcia mają raczej niskie ceny i taką kasę możesz sobie zarobić w 1 dzień w biedrze.


@franky1: dostała tyle za ile wystawiła pracę z prawem do druku
  • Odpowiedz
@Flaklypa: wejdź sobie na forum dotyczących badań genetycznych, to nie są dwa przypadki w roku. Te sytuacje dzieją się każdego dnia. W 2019 roku przeprowadzono oficjalnie 1100 aborcji, część kobiet zdecydowało się na aborcje za granicą, większość zaś poroniła lub urodziła martwe/krótko żyjące dzieci.

@BurzaGrzybStrusJaja: To ja Ci powiem o co bóldupić - część kobiet nie może mieć dzieci, leczenie niepłodności w tym kraju nie istnieje, wiele kobiet
  • Odpowiedz
@sprzedam_nerke:

Okazuje się, że autorką plakatu jest rosyjska ilustratorka, Ekaterina Glazkova - nieświadoma rozmiaru i intencji kampanii, w której wykorzystano jej grafikę. Jak pisze sama Glazkova na swoim instagramowym profilu:

"I personally strongly disagree and against their ideas. This picture was drawn as the personification of the joy of motherhood, but not forced motherhood, in which we cannot talk about any kind of love and joy. These prohibitions are meaningless,
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 8
@BurzaGrzybStrusJaja: czy nie jest drastyczna/obrzydliwa to się nie zgodzę - przykładowo mnie wprawia w mocny dyskomfort, co jest dodatkowo potęgowane tym, jaki przekaz ma nieść - przestrzeń publiczna raczej nie jest dobrym miejscem do pokazywania płodów w jakimkolwiek wydaniu. Dodatkowo, następnym etapem jest promocja hospicjów perinatalnych - do grafik dodawany jest wielki czerwony pasek z napisem - a to może się już nie podobać, szczególnie w kontekście ostatnich działań partii
  • Odpowiedz