[super_tux]

Miruny mam problem z ESP32 ( ͡° ʖ̯ ͡°) i ogólnie z czujnikiem BME280 ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Mam sobie ESP32F dokładnie, BME280 w wariancie zasilania 3.3V
No i wszystko super, fajnie działa gdy dostanie te 3.3V np. przez programator USB albo przez pin 3.3V w RPi. Normalnie się odpala i pięknie ładnie działa, cud, miód i orzeszki.
Schody zaczynają się, gdy oba urządzenia (czy nawet jedno) podłącze pod bateryjne źródło zasilania (ogniwo LiFePo4 3.2V, zmierzone napięcie w momencie podłączenia 3.32V) to ESP32 sypie krzakami i czujnik BME280 również nie działa.
Co jest z tym nie tak? (╯︵╰,)

#pytaniedoeksperta #elektronika #esp32 wołam też #esp8266, bo może będą wiedzieć ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[a231]

@super_tux: a regulator napięcia na płytce jest? Ogniwo nie daje płasko 3,3 V przez cały czas

[super_tux]

@a231: No nie ma ( ͡° ʖ̯ ͡°) bezpośrednio podłączam ( ͡° ʖ̯ ͡°) jaki regulator tutaj będzie wskazany?

[a231]

@super_tux: poszukaj BMS + przetwornicę DC/DC jest od groma gotowych modułów. Jak patrzę na LiFe to widzę, że to ma dość szeroki zakres napięc i będziesz potrzebował step up/down w jednym a takie są nieco droższe.

[super_tux]

@a231: BMS jak widzę to jest do ładowania ogniw, a ja nie chcę jednocześnie ładować i zasilać.
Ogólnie koncepcję miałem taką, żeby zapakowac ogniwo do tego ESP i mieć kilka miesięcy spokój (deep sleep w esp i te sprawy). Różne opisy już widziałem, niby niektórym działa innym nie. Widziałem jeś schematy z kondensatorem 10uF, ale dorzuciłem go tez na płytkę i w sumie nic się nie wydarzyło (・へ・

[Tymian]

@super_tux: brzmi to tak jakby masa gdzieś była coś nie teges.
Albo masz źle rozgałęzione zasilanie i kiedy ESP ciągnie prąd do wifi to spada napięcie BME i się resetuje albo głupieje

[super_tux]

@Tymian: A jak mogę to sprawdzić i ewentualnie skąd dodatkowej masy dużo wziąć ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Faktycznie jak trochę z pinami od masy grzebałem i np. masę z BME dawałem do masy ESP, to np. BME zaczęło działać, ale strzelało wartościami z czapki np. -143 stopnie ( ͡º ͜ʖ͡º)

[Tymian]

@super_tux: po prostu pokaż jak masz to połączone - daj zdjęcie
może jakiś schemat

jeśli BME działa w trybie I2C to kable nie powinny być dłuższe niż 10-15cm bo inaczej rozwala się transmisja.
Jeśli SPI to nie więcej niż 20-30cm
Możesz spróbować dać między linie danych a masę kondensatory po około 470pF lub 1nF

[super_tux]

@Tymian: Sorry za ułomny schemat ( ͡° ͜ʖ ͡°)
BME leci po I2C i faktycznie kabelki są dość długie, około 30-40cm - chociaż przy takiej odległości jak każdy z nich było zasilane jak opisywałem z programatora czy RPi to wszystko śmigało pięknie.
Jeśli kondensatory to podpowiedz proszę, w którym miejscu je umieścić. Mam co prawda 10uF i chyba 1nF też mam (ceramiczny, bez polaryzacji, to nie wiem,

[Tymian]

@super_tux pociagnij masę między bme a esp tak jak lecą kable z danymi.
Kondensatory małe 1nF bez polaryzacji daj przy BME.
1nF to max dla linii sygnałowych, nie dawaj więcej

[super_tux]

@Tymian: Czyli coś takiego? + zawsze z baterii dla obu, ale masa z BME do masy ESP?
A kondensator gdzie? ( ͡° ʖ̯ ͡°) umieszczanie takich (wiem, że banalnych elementów) to poza mój elektroniczny skill ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[Tymian]

@super_tux: tak coś takiego. Kondensatory pF nF najlepiej na płytce BME dać

[super_tux]

@Tymian: a w którym miejscu na tej płytce? no ona to mała przecież jest i to dość srogo, ona została tylko poszerzona żeby zmieścić te wszystkie 6 pinów na niej ( ͡° ͜ʖ ͡°) bo sam moduł to przecież mikruśny jest. Czyli jak rozumiem kondensator musze dolutować do pinów na płytce, tylko których? SCL z SDA i je połączyć kondensatorem?

[Tymian]

@super_tux: kondensator między SCL i GND oraz drugi między SDA i GND

[super_tux]

Ok, to spróbuję wieczorem porzeźbić i dam znać co z tego wyszło.
Dziękuję Pan @Tymian

[super_tux]

@Tymian: Ok, zrobiłem tak (i to już chyba nakreśli drogę co z tym) bo breadboarda zapodałem równolegle dwa źródła zasilania: 3.3 z programatora i 3.3 z baterii.

Przy tym połączeniu wystartowało ESP i BME, zrobiło pomiar, wysłało i deep sleep na 5 minut.
W międzyczasie odłączyłem + z programatora. Były dwie masy. ESP się wybudziło zrobilo pomiar i znowu deep sleep.

To teraz dodatkowo odłączyłem masę z programatora. Wybudziło się już

[Tymian]

@super_tux: weź wrzuć fotę jak masz to ułożone.
i jak masz masę z programatora to dosłownie samą masę zostawiasz czy jak?

[super_tux]

@Tymian: Zapodam obrazkowo.
W każdej konfiguracji ESP jest zapięte jeszcze portem szeregowym na odbiór wysyłkę danych, żebym w terminalu widział co się dzieje

Konfiguracje 1 i 2 - działa. Nawet na czysty start, bez wybudzenia z deep sleepa.
Konfiguracja 3 - nie działa, wali krzakami ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[Tymian]

@super_tux no ciekawe dlaczego esp wali krzakami jak "programator" nie ma masy. Skąd ten programator ma wiedzieć ile to jest 0V (gnd) dla esp.
Numer 3 to tak zwany układ pływający.
Komputer nie ma odniesienia (przez masę)
W przypadku 3 weź miernik i zmierz ile jest między minusem esp a programatora. A potem pomachaj ręką, zgaś monitor, włącz światło, piekarnik, lodówkę i zobacz co się stanie.

Ergo, bez masy to #!$%@? nie

[super_tux]

@Tymian: Dobra Miras. Dzięki ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jak to jednak dzbanek jestem ¯\_(ツ)_/¯
Programator bez masy ok, dostaje szału i wali krzakami, ale sprawdziłem logi.... I co 5 minut się ESP do WiFi podłącza i wysyła dane (╯°□°）╯︵ ┻━┻
Więc konfiguracja nr 3 działa, tylko na programatorze nic nie widać przez brak masy.

Ale wstyd ( ͡

[Migfirefox]

@super_tux: ładnie to połączyłeś ( ͡º ͜ʖ͡º)
Zobaczymy jakie ja będę miał jajca jak się zacznę bawić xD