[greedy_critic]

Pamiętaj, jak dbasz o własną rodzinę i żyjesz sobie normalnie to jesteś mniej męski od gościa, który postanowił sobie że ubierze kieckę xd

#bekaztwitterowychjulek

[N.....K]

to świat musi się zmienić

@Thachii: Nie zmienisz milionów lat ewolucji, która nas przystosowała do przeżycia na tym świecie od tak. Dostosuj się albo zgiń, a słabi są pokarmem dla silnych. Pogódź się z tym

[sanderus]

@NaopaK: widze dalej nie rozumiesz. Facet ktory ma jakieś tam problemy ze swoją męskością nie ubierze sukienki, rozowej koszulki bo boi sie ze ktos mu powie ze jest #!$%@?ą, ktoś komu wydsjenie klepnie kolegi w dupe dla beki bo ktos moze powiedziec heheh pedał.

No rzeczywiscie, jak kazesz komus coś zrobić zeby cos udowodnic to ta osoba wcale nie bedzie przymuszona.

Podwojne xD xD dla Ciebie

[N.....K]

No rzeczywiscie, jak kazesz komus coś zrobić zeby cos udowodnic to ta osoba wcale nie bedzie przymuszona.

@sanderus: Ja nie każę, nie było żadnego zakładu. Powiedziałeś że prawdziwy facet nie będzie miał z tym problemów, więc myślałem że po prostu to zrobisz, żeby udowodnić że nim jesteś.

[sanderus]

@NaopaK: błędnie założyłeś ze prawdziwy mezczyzna ma potrzebe udowadniania komukolwiek, czegokolwiek ;)

[N.....K]

to jest właśnie coś czego nie rozumieją przegrywy a mianowicie pewnośc siebie. Kobiety rozumieją tak: jezeli mężczyzna boi się założyć sukienkę bo uzna że będzie to zagrożenie dla jego męskości to znaczy że uważa że jego męskośc jest zagrożona

@sanderus: Czyli przed kobietą trzeba udowadniać pewność siebie zakładając sukienkę, a przed innymi nie, bo prawdziwy mężczyzna nie musi niczego udowadniać. Brzmi logicznie, nie ma co xDDD

[sanderus]

@NaopaK: troche przekręcasz moją wypowiedź ale niech będzie.

Jak podrywasz dziewczynę to CHCESZ wywrzeć na niej jak najlepsze wrażenie. Opinia noname z neta nie bardzo mnie obchodzi.

[N.....K]

@sanderus: Przez pajacowanie i przebieranie się w sukienki?

[sanderus]

@NaopaK: czy u Ciebie w głowie zachodzj jakikolwiek proces analityczny? Kto mówił ze trzeba "pajacowac i przebierać sie w sukienki" zeby zaimponowac dziewczynie? Przeczytaj tweety ze screena jeszcze raz.

Dziewczyny odrzucają facetów który BOJĄ SIĘ przebrać w sukienke. Nie znaczy to jednak ze należy przebierac się w sukienki i pajacowac przed nia zeby ją zdobyć.

Cos już świta?

[sanderus]

@sanderus: o moze taką analogie zrozumiesz.

Jezeli wezmiemy sobie zdanie prawdziwe

Jak będziesz mial odkrecone wszystkie koła, to na 100% nie możesz pojechać nigdzie tym

[bh933901]

Ale co w tym nieprawdziwego co napisały dziewczyny?

@mats12: Założenie sukienki to żaden wyznacznik odwagi. Chyba że jesteśmy mentalnie w podbazie i dla kogoś wyczynem jest wyjście przed dzieci i powiedzenie z pamięci wierszyka.

[N.....K]

@sanderus: Ja się nie boję przebierać w sukienki, po prostu uważam że podkreślanie różnic płciowych jest atrakcyjne dla obu stron, co zresztą jest udowodnione naukowo. Nigdy też się nie malowałem i jakoś nigdy z kobietami nie miałem problemu, ani one nie miały kiedy próbowały mnie namówić na pomalowanie mi paznokci. Co więcej, widziałem w oczach dziewczyn wtedy podziw, że nie uginam się przed nimi żeby coś udowodnić, tylko postawiłem na

[sanderus]

@NaopaK: proces myslowy w twojej głowie:

Mem w internecie: facet w sukience
Julka: nie chce być z facetem ktory boi sie ubrac sukienkę
Wniosek prawaka: żeby zaimponować kobiecie trzeba ubierac sukienki

Nie mam pytań xD

[e.....4]

to jest właśnie coś czego nie rozumieją przegrywy a mianowicie pewnośc siebie. Kobiety rozumieją tak: jezeli mężczyzna boi się założyć sukienkę bo uzna że będzie to zagrożenie dla jego męskości to znaczy że uważa że jego męskośc jest zagrożona - może miec np kompleks małego siurka /niskiego wzrostu / brzydkiej mordy / czegokolwiek i taka dziewczyna raczej odrzuci takiekgo zakompleksionego, mało pewnego siebie mężczyznę.

To trochę tak jak to mityczne zagrożenie lobby

[sanderus]

@ediz4: nie chcieć czegoś zrobić to jedno, a bać się to dwie zupełnie różne sprawy ;)

[sanderus]

@RexxarHell: czyli nie można o tym pisać w internecie czy co?

[NieWiemASieWypowiem]

Wyjątkowo nietrafiony mem, dziewczyny ładnie go wyjaśniły.

Dla mnie ważne jest jakim kto jest człowiekiem i jak traktuje słabszych, a nie to czy "żyje sobie normalnie".

@Jasnoniebieska: tutaj pełny obrazek po prawej. Jasne jasne, jakieś tam ratowanie poszkodowanych przez huragan, kogo to obchodzi. PRAWDZIWA odwaga to sesja zdjęciowa w sukience.
Stunning and brave!

[e.....4]

@sanderus: a skąd będziesz wiedział z czego wynika odmowa?

[sanderus]

@ediz4: o tak tak, czekałem na podważenie aksjomatów dyskusji.

Julka napisała "jeżeli mezczyzna boi sie ubrać sukienkę to:"

A skad bedziemy wiedziec ze sie boi
A skąd bedziemy wiedzieć ze to

[sanderus]

@NieWiemASieWypowiem: mam dwa komentarze do tego obrazka, w zależności od tego co akurat wykopek chce udowodnić

1. Bohater, patriota, ratuje kobietę poszkodowaną przez huragan
2. Cuck, incel, niesie roszczeniową babe zeby sobie nie zmoczyla nowych butów z zalando

[e.....4]

@sanderus: Jakich kurna aksjomatów xD. Zrozum chłopie że dla niej i dla wielu innych z wypranym mózgiem ideologią każda odmowa oznacza jakiś wyimaginowany strach. Pewny siebie facet nie będzie robil nic na co nie ma ochoty - proste.