Wpis z mikrobloga

@NijuGMD: a no tak prawdziwy z ciebie bohater. Popisałeś na forum więc masz czyste sumienie wg, ciebie. Ale jak coś to nie można na ciebie liczyć, powiesz swojej koleżance, siostrze, żonie, że musisz rodzić a potem oddaj do szpitala lub w oknie życie. Rozumiem, że w twoim przekonaniu to też jest szlachetne i po chrześcijańsku ?
@NijuGMD: no cóż, lepszej odpowiedzi się nie spodziewałem xD Pozwól że ci wyjaśnię: żywe istoty odróżniają się od innych form życia i materii nieożywionej tym, że posiadają zdolność odczuwania i jakiś poziom samoświadomości. Dlatego możemy "zabijać" rośliny czy kamienie, bo nie są one istotami które można w jakikolwiek sposób "zranić" (odnośnie zwierząt nie będę się tutaj wypowiadał). W przypadku ziemskiej biologii tym, co pozwala odczuwać jest mózg i układ nerwowy -
@NijuGMD: Tak nie zależnie od dyskusji pod tym wpisem, czy masz świadomość jak kończą dzieci niepełnosprawne (zwłaszcza umysłowo) i dorośli porzuceni lub opuszczeni przez rodziców (np. jak umrą)?
Żyją w ośrodkach otumaniane masakryczną ilością farmakologii, a jak są agresywne (a często są) to najczęściej jeszcze są przywiązywane pasami do łóżka i tak wygląda ich całe "życie" - taka tylko prośba o refleksje, bo nie mam zamiaru Cię przekonywać, że aborcja jest