Wpis z mikrobloga

ludzie, którzy nie wierzycie w boga albo jesteście za rozdziałem kościoła od państwa, a wzięliście ślub kościelny i/lub ochrzciliście dziecko - tak wami gardzę, że bardziej się nie da. niedawno byłam na spotkaniu ze znajomymi, akurat para wróciła z nauk przedmałżeńskich - łoo #!$%@? co za średniowiecze, słuchajcie tego, jakaś raszpla objaśniała nam, że prezerwatywa to wymysł szatana, kumacie co nie, ja #!$%@? beka w #!$%@?, kurde gdyby nie ta babcia, co ma mi dać milion zł jak pobawi się na naszym weselu i chrzcinach, to bym pokazał, co myślę o tej całej religii!!!! słyszę na każdym kroku takie argumenty - a to babcia już była raz na oiomie, jak kuzyn waldek nie przyszedł na mszę w intencji swojego własnego ojca. a to - ty wiesz, że matka by mi żyć nie dała???!!! to ja dla świętego spokoju wole już to odbębnić, zresztą nie wiesz, że wesela to się nie dla siebie robi, tylko dla rodziny?
rzygam wami i tymi argumentami, brzydzę się, to przez was kościół wciąż nas rucha jak chce.
#kosciol #wiara #katolicyzm #bog #slub #chrzest
  • 75
@anecia889: To są ludzie-chorągiewki, oni zawsze starają się znaleźć w lokalnej normie. Pewnie w twoim towarzystwie dominuje ateizm więc udają niewierzących, w weekend jadą na obiadek do mamusi i obowiązkowo do kościółka bo przy mamusi są wierzący. Ślub to jedyny moment kiedy muszą jakoś połączyć wiele swoich sztucznych twarzy i odkryć się przed wszystkimi bo np. o chrzcinach ich dzieci się już nie dowiesz, to będzie szopka dla mamusi. Na takie
wzięliście ślub kościelny i/lub ochrzciliście dziecko - tak wami gardzę, że bardziej się nie da


@anecia889: koleżanko, pamiętaj że każdy uczy się na błędach. Zaliczysz wpadkę, to kolejnym razem będziesz pamiętać że trza gume założyć.
@anecia889 Ludzie są w stanie zrobić dużo więcej za dużo mniej niż w podanym przez Ciebie przykładzie, a wyznawane przez nich wartości są często cenne tylko w słowa. Nawet nie smutne, ale jak żywo prawdziwe. Często też im bardziej giętki kręgosłup moralny tym większy radykalizm swojego niby światopoglądu i głośniejsze jego manifestowanie. ¯_(ツ)_/¯
ludzie, którzy nie wierzycie w boga albo jesteście za rozdziałem kościoła od państwa, a wzięliście ślub kościelny i/lub ochrzciliście dziecko - tak wami gardzę, że bardziej się nie da.


@anecia889: Gardzisz wierzącymi, którzy są za rozdziałem kościoła od państwa, bo wzięli ślub kościelny? Mieli nie brać ślubu kościelnego, mimo że są wierzący?
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@anecia889: a weź moją babcię przekonaj, że gdybym ochrzciła syna, to skłamałabym jej bogu xD mam go wychowywać w duchu chrześcijańskim, jak sama wierzę sobie po swojemu? No co ty, Akayari, musisz ochrzcic, bo go szatan zje, grzech pierworodny itp. to ciężki grzech. Zapytana o to, aby wyjaśniła czym jest grzech zmienia temat. Hatfu xD. A mnie juz tk #!$%@?. 3 lata mnie namawiali na chrzest syna i slub kościelny. A
@anecia889: Ojej, jaka strasznie oburzona.

A zdajesz sobie sprawę z tego, ze prócz dwóch skrajności: ludzi głęboko wierzących i takich, którzy dostają szału na dźwięk słowa "kościół" jest jeszcze masa osób z pośrednimi poglądami? Na przykład takich, którzy nie są praktykujacymi katolikami, a chcą wziąć ślub kościelny tylko dlatego, że jest ładną ceremonią, a nie podpisaniem papierka w urzędzie? Albo dlatego, że traktują kościół jako element tradycji i kultury, a nie
@anecia889: Ja wśród swoich niewierzących znajomych usłyszałam jeszcze coś takiego: bo ślub kościelny to taki ładny jest, sukienka biała, ozdóbki #!$%@? muje, no i w ogóle.
@anecia889: @Jestem_Tutaj: @welin: Wszystko fajnie jak się patrzy z boku. Te całe obrzędy to jednak ponad tysiącletnia tradycja w danym kraju, regionie i stety lub niestety to wybór mniejszego zła, nie tyle dla siebie co dla dzieci które będą przez wiele lat żyły w społeczeństwie złożonym z ludzi o właśnie takich poglądach.
Wyalienowanie się ze względu na wiarę nie jest proste, jest wręcz trudne jeśli planujesz nadal żyć w