Aktywne Wpisy
![koala667](https://wykop.pl/cdn/c3397992/koala667_a8yZyYnXzu,q60.jpg)
koala667 +301
Belgia 2024, kiedyś kraj z wysokim poziomem życia a dzisiaj są na dobrej drodze do stania się islamskim kalifatem ¯\(ツ)/¯
#imigranci #belgia #europa #bekazlewactwa #4konserwy
#imigranci #belgia #europa #bekazlewactwa #4konserwy
![koala667 - Belgia 2024, kiedyś kraj z wysokim poziomem życia a dzisiaj są na dobrej d...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/67154fd9e12c79ede5ef6a4ca4990e03f6b83fc4e2e56b24773e28fb122db2d4,w150.jpg?author=koala667&auth=1e2b93d547d6a7d1801242d06ff39540)
źródło: GM1TdxTWAAAyvKy
Pobierz![4mmc-enjoyer](https://wykop.pl/cdn/c0834752/9802f00c81b43923e0f266923e61347080b97680485c386c4ef85fd7d8f3e4fb,q60.png)
4mmc-enjoyer +6
Jaki najlepszy benefit mieliście w swoim korpo (nie mówię tu o jakichś historiach z dupy, które podsłuchaliście, tylko że faktycznie tak było)?
Nie chodzi mi tu o podwyżki czy inne hajsy pod ladą.
Na pewno nie zajmę miejsca na podium, ale w jednej firmie co tydzień dostawałeś 2h - mogłeś wyjść wcześniej w piątek, bądź przez miesiąc uzbierać po prostu dodatkowy jeden dzień wolny od pracy.
#pracait #praca #programowanie #programista15k
Nie chodzi mi tu o podwyżki czy inne hajsy pod ladą.
Na pewno nie zajmę miejsca na podium, ale w jednej firmie co tydzień dostawałeś 2h - mogłeś wyjść wcześniej w piątek, bądź przez miesiąc uzbierać po prostu dodatkowy jeden dzień wolny od pracy.
#pracait #praca #programowanie #programista15k
Kiedy Don Kiszot wędrował przez świat...
Akacja – jabłoń – czarne wąsy w winie –
Wciąż świszczał za nim okrutny bat,
Mszczący się srogo na chudej oślinie.
Don Kiszot przebył wiele, wiele dróg...
Kobiety, dzbany, rude włosy nocą –
A Sanczo osła tłukł, tak jak mógł,
Osioł zaniemógł. A Pansa szedł boso.
I wtedy rycerz napotkał Ją –
Biodra – księżyce. Oczy – ostre piki...
Sanczo żarł kiszkę z bydlęcą krwią,
Oczyszczał gnaty zagiętym nożykiem.
I wreszcie rycerz obumarł. Klap!...
Trumna i wieńce. Świece do nieba,
A Pansa spłodził szesnaście bab,
Pięciu chłopaków do tego, co trzeba.
I ten, co domy – i ten, co cię wiezie,
I ta, co idąc, nie idzie, a tańczy –
I nawet w sklepie obwinią ci śledzie
W moje liryki – wnuka Sanczo Pansy.
Stanisław Grochowiak
Kokieteryjny Grochowiak. Bo niby wnuk Sanczo Pansy, co to boso chodził i kiszkę żarł, ale poeta, i to dokazujący w dość regularnym wierszu. Czyli z dzisiejszej perspektywy Don Kiszot. A że Don Kiszot, to wiadomo również po tym, że prawie nikt o nim nie pamięta, rycerz obumarł, zapomniany. Nawet śledzi nie obwijają w jego poezję Ja jestem wnukiem Sanczo Pansy i nie piszę wierszy, a co za tym idzie, jestem bardziejszym wnukiem Sanczo Pansy od Grochowiaka poety.
Ino ja nie spłodzę szesnastu bab, właściwie nawet jednej, więc może wcale nie takim bardziejszym. I znowu źle.
#poezja #literackieimpresje #przemyslenia #grochowiak #literatura