Wpis z mikrobloga

Pytanie do tych co dzielili dom/mieszkanie.

Jak wyglądał u was temat sprzątania części wspólnej tj. kuchnia, korytarz?
Landlord ogarnial temat np. sprzątaczka 2 razy w miesiącu czy sami wszystko sprzątaliście landlordowi.

Jak tak patrzę na ceny sprzątania w #londyn to za 50-60 funtów miesięcznie to spokojnie można 2 razy na miesiąc mieć sprzątaczkę. Landlord zgarnia od nas prawie 4k miesięcznie i liczy na to, że będziemy mu sprzątać co tydzień bo jeden typ się nagle wychylił z listą sprzątania.


#uk #emigracja
  • 25
Jak wynajmujecie caly dom i dzielicie pokoje tp raczej w waszej kwestii ustalić grafik, jeśli jednak wynajmujecie tylko pokoje ja miałbym na to wyjebongo.
@Ravd: randomowi ludzie, kazdy sobie pokoj wynajmuje i tyle.
@Yogi282: tutaj tez mniej wiecej kazdy za soba sprzatnie w kuchni i tyle. sprzataczki brak.
jeden typ robi drame, zdaje sie ze najpierw pingowal landlorda, a landlord go wypchal na mieszkancow i zrobil jakas liste... nawet moje imie tam wpisal xD
@Ravd: ja też tak uważam. Nie mówię jakbyśmy we 2 mieszkali czy coś... ale tu wychodzi na to, że landlord jeszcze tutaj chce ugrać 'free maintenance' ze strony lokatorów... a argument, że ludzie nie mają 10 funtów jest śmieszny.
@kendziu666: ale co legal / nielegal ma wspólnego z zatrudnieniem przez landlorda sprzątaczki? Bo właśnie mam jakieś wrażenie, że jest jakiś powód dla którego on nie chce żeby tutaj ktoś przychodził sprzątać, bo gość w sumie ogarnięty.
@FantaZy: ehhhhh, widzę że nowy w uk:
- sprzątaczka może zawiadomić council że gostek wynajmuje nielegalnie.
- uzyskanie licencji landlorda kosztuje.
- uzyskanie licencji na dom (House in multiple occupation licence ) kosztuje dużo więcej, dom musi spełnić odpowiednie standardy, pozatym council tax na taki dom rośnie....

Gostek po prostu przycina na kasie jak się da. oszukuje council, oszukuje was, oszukuje znając życie również i urząd skarbowy, biorąc kase za wynajem
@kendziu666: właśnie popatrzalem jakie są obowiązki landlorda: ( ͡° ͜ʖ ͡°)

The regulations impose duties on a person managing an HMO in respect of:

providing information to occupiers
taking safety measures, including fire safety measures
maintaining the water supply and drainage
supplying and maintaining gas and electricity, including having it regularly inspected

maintaining common parts (defined in regulation 7(6)), fixtures, fittings and
@FantaZy: Tak na szybko:
- Przymus sprzątania części wspólnych, tak jakbym nie miał co robić w wolnym czasie.
- brak umowy wynajmu, co stawiało mnie w nieciekawej sytuacji np. Przy zakładaniu konta w banku nie miałem potwierdzenia adresu zamieszkania, umowa na gębę (czyli inaczej brak umowy) nie ma terminu wypowiedzenia i landlord w sumie mógł mnie wywalić w każdej chwili nawet bez powodu.
- Zamieszkiwanie w domu, który nie spełnia podstawowych
@kendziu666: hm... ten gostek pracowal w ubezpieczeniach wiec tutaj wygląda na to, że tutaj wszystko jest zrobione pod te wytyczne.
są łazienki, woda, alarmy, czujniki dymu wszędzie itd. więc chyba po prostu dobrze udaje landlorda ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@kendziu666: @kendziu666: tu akurat jest OK bo gość nie ma parcia, żeby za wszelką cene mieć wszystko wynajęte. Sam byłem świadkiem jak ktoś był ogladać pokoj, a potem mi mowi, że tej osoby nie chcemy tutaj i pokój dalej stał pusty. Do tego sporo ludzi do niego trafia z polecenia więc mało ludzi z pierwszej łapanki. Chociaż teraz przy covid to różnie może być. @adamsowaanon
@FantaZy my mielismy sprzataczke raz w tygodniu. Dokladnie czyscila kuchnie, lazienki, odkurzala korytarze, schody, czyscila balustrady. Na co dzien kazdy sprzatal po sobie, ale nie zawsze mielismy czas i energie na deep clean. Do tego pare osob mialo totalnie #!$%@? na czystosc, wiec sprzataczka byla bardzo pomocna ;)