Wpis z mikrobloga

@Burglar: oczywiście że się dokładają, ale nie jest to akcja wyłącznie wewnątrz wall street a raczej z udziałem o wiele większego niż zwykle outsiderstwa. Dlatego się boją
@Elmirka16:
To co @KochanekAdmina napisał, przynajmniej w szort termie ( ͡° ͜ʖ ͡°).

Ale ciekawszy jest long. Bo wyszło na jaw, że ich "renoma" i "profesjonalność" są ch... warte, a stock markety w obecnej formie są ustawione tak żeby dobrze było grubym rybkom i ich ekosystemowi kliencko-pracowniczemu. Tak więc "pro" maklerzy trzęsą teraz dupami o swoje ciepłe posadki oraz możliwość dalszego wygadywania bzdur w mediach za pieniądze.