Wpis z mikrobloga

Drogie mircy i miry z tagu #informatyka #programowanie, obecnie jestem na ostatnim roku studiów, w międzyczasie też pracuję w jednej z bardziej popularnych firm open source na stażu, firma jeszcze nie zaoferowała mi pozycji po ukończeniu studiów ale wiem ze moj obecny manager sie stara żeby załatwić. W międzyczasie odzywają sie do mnie rekruterzy/headhunterzy, nie szukam aktywnie pracy ale nie wykluczam opcji gdyby trafila sie dobra oferta. Gadka rekruterow standardowa, umówmy sie na rozmowę, prześlij cv, mam parę ciekawych okazji pracy itp itd, firma dla ktorej pracują ma jako tako dobrą opinie w internecie . Co na dzień dobry odpisać takiej osobie? Przesyłać cv czy lepiej wstępnie jakies informacje wyciągnąć na temat tych ofert/płacy itp? Co sie spytać wprost żeby nie marnować ani sobie ani tej osobie czasu?
  • 4
@buntuubuntu dzieki za radę, zrobię tak. W twoim doświadczeniu to ogółem wynikają jakieś dobre oferty z takiego czegoś? Jakoś w uczelni nam przemówili ze skoro firma nie potrafi kogoś sama znaleźć to prawdopodobnie szału nie robi w zarobkach /benefitach skoro musi używać firmy do rekrutowania
@Quokaa: Żebyś miał porównanie to musisz mieć więcej niż jedna ofertę na stole. A z Twojego wpisu wynika ze rozważasz czekanie na ofertę pracy po stażu. I skąd będziesz wiedzieć ze to dobra oferta? ;)

Dobre oferty to szerokie pojęcie. Sporo dobrze płatnych ofert wpada od takich rekruterów. Ale jeżeli zależy Ci na innych rzeczach niż pieniądze to nie wiem ;)
@buntuubuntu ogolem oferta od obecnej firmy na pewno będzie, nie było jeszcze sytuacji gdzie by nie zatrudnili po stażu , a skromnie mówiąc, raczej nie mają ze mna problemów. Na pewno poszperam i porozglądam sie jeszcze za innymi, dzięki Miras ( )