Wpis z mikrobloga

Urzędnicy w formie. Zamiast pracować nad zrównoważonym transportem, kładą pod nogi kłody rowerzystom, bo boją się wziąć kierowców za uszy i zadbać o przestrzegane przez nich prawa.

Prowadza się psa na spacery a nie rower, rower to pojazd.

W sprawie likwidacji przejazdu rowerowego w ciągu ul. Kościuszki, o którym pisaliśmy w zeszłym tygodniu, głos zabrał Miejski Zarząd Dróg. Jak możemy przeczytać w Tylko Toruń

: "Przejazd został zlikwidowany z uwagi na zwiększenie bezpieczeństwa rowerzystów w tym miejscu. Przejazd w tym miejscu nie należał do najbezpieczniejszych – mała odległość od wiaduktu, co stwarzało zagrożenie. Kierowcy zjeżdżający z górki często musieli gwałtownie hamować."

Drogowy Toruń

i Mój Toruń

- czy dopuszczalna prędkość w mieście jest zależna od tego czy jedzie się z górki czy pod górkę? Czy kierowcy zjeżdżający z górki mają jakieś specjalne przywileje? Czy zjeżdżając samochodem z górki trudniej się hamuje? Czy pieszy prowadzący rower jest bezpieczny? Jeśli tak to skąd tyle potrąceń na przejściach dla pieszych?

Po raz kolejny w imię tendencyjnie rozumianego "bezpieczeństwa" pogarsza się warunki do jazdy rowerem i jednocześnie tworzy warunki do szybkiej jazdy samochodem po Toruniu...


źródło

źródło

#rower #torun #polskiedrogi #samochody #kierowcy
Pobierz
źródło: comment_1611649139Vr45Te54c5Qz4Gor8Ya8FV.jpg
  • 75
@reddin: panie Reddin, wielokrotnie spotkałem takich kierowców i jakoś żyje, może dlatego że mam "oczy w dupie" a nie wale na pale bo mam pierwszeństwo...
@reddin: edit poza tym ja zawsze uważam na te spawane rury na dwóch kołach, oraz pieszych, bo nawet jak się coś stanie nie z mojej winy to policja będzie się dosukiwsc winy we mnie... Bo tak najłatwiej... Jak nie ma jak wyprzedzic rowerzystów to jadę za nimi te 15 km/h a nie pcham się na żyletki, przed przejściami uważam żeby kogoś nie zabić. Ale mówie też o tym że wiem jak
panie Reddin, wielokrotnie spotkałem takich kierowców i jakoś żyje, może dlatego że mam "oczy w dupie" a nie wale na pale bo mam pierwszeństwo..


@floojd: Jasne jasne, jedziemy w kółko... szkoda czasu.
@reddin: no właśnie widzę, bo ja rozumiem po części Pana stanowisko i zgadzam się że infrastruktura jest #!$%@?, ale. Pan nie może zrozumieć że żyje w kraju gówna i kartonu i upłynie dużo wody w Wiśle zanim będzie bezpiecznie tutaj jeździć. I z jednej storny się Panu nie dziwię, że jest Pan zły, ale z drugiej nie dostrzega Pan tego, że nawet w tej #!$%@? Danii z Pana przykładu, która jest
@reddin: Decyzję o usunięciu tego przejazdu uważam za jak najbardziej słuszną. Rowerzyści mają niedaleko przejazd z sygnalizacją świetlną, jeśli komuś naprawdę uwłacza konieczność zejścia z roweru to pokonanie tej drogi rowerem zajmie może 2-3 minuty. Ale to jest nieistotne.

Przede wszystkim, osobiście - jako pieszy, jako rowerzysta i jako kierowca - staram się obserwować schematy drogowe oczami żółtodzioba, osoby która za kółko wsiadła pierwszy raz lub jeździ od tygodnia. Albo takiej
Zachowujesz się trochę jak nastolatek, który chce pojeździć na deskorolce i gniewa się na mame


Typowe wzmacnianie swoich miałkich argumentów historyjką, co by tu wymyślić by pokazać swoją wyższość. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

, która każe mu założyć kask. Tu nie chodzi o złośliwość, przeszkadzanie czy działanie na niekorzyść rowerzystów. Tu chodzi o bezpieczeństwo.


@gustawny: Jeśli chodzi o bezpieczeństwo to należny zachować przejazd a kierowców zmusić to
Może zamiast próbować wytłumaczyć lwom że nie wolno


@floojd: Cóż za wysokie mniemanie o sobie ( ͡° ͜ʖ ͡°) rypać kierowców mandatami, bez litości i się szybko nauczą.
@reddin: zamiast użytych przeze mnie środków stylistycznych mógłbyś odnieść się do argumentów, które wystosowałem. Bezpieczna prędkość z przejazdem dla rowerzystów w tym miejscu to jakies 15 km/h, bezpieczna prędkość bez przejazdu to 50km/h. Tak jak napisałem - wiele czynników składa się na to, że w tym miejscu jest zwyczajnie niebezpiecznie. Ponadto jeset to ciąg drogi krajowej, a nie osiedlowa uliczka.
zamiast użytych przeze mnie środków stylistycznych


Miałem wrażenie, że na tych środkach najbardziej ci zależy.

mógłbyś odnieść się do argumentów, które wystosowałem. Bezpieczna prędkość z przejazdem dla rowerzystów w tym miejscu to jakies 15 km/h, bezpieczna prędkość bez przejazdu to 50km/h.


Światła, zwężenie jezdni, progi. Sporo jest możliwości. Fotoradar można postawić, czy czekać aż ktoś zginie na przejściu i dopiero wtedy?

Tak jak napisałem - wiele czynników składa się na to, że
zrownowazony transport - rowery xDDDD


@tomszczyk: Nie masz pojęcia czym jest zrównoważony transport. A siedzisz przed komputerem i od posiadania tej wiedzy dzieli cię jakieś 30 sekund. To jest dopiero dramat.
@dybligliniaczek jeżdżę samochodem, jeżdżę rowerem i chodzę dużo pieszo. Każda z grup ma dużo na sumieniu. Urząd Miasta podejmuje kroki i to ejst dobre. Chociażby sygnalizacja świetlna na Bema, ochrona rowerzystów na skrzyzowaniu Bema i Sz. Chełmińskiej przez zmianę organizacji ruchu i uważam, że tutaj też jest to realna ochrona rowerzystów. Można sobie sapać czy to godzi w godność rowerzysty czy nie, ale myślę, że gryzienie kwiatków od spodu jest na pewno
@agataen problem w tym że głównymi sprawcami wypadków z pieszymi i rowerzystami są kierowcy samochodów. Więc nie wiem co miałeś na celu ¯_(ツ)_/¯ kara się rowerzystów za indolencję kierowców.
@reddin: po prosty bardziej opłacalne dla całego miasta było aby Pan Reddin i inni rowerzyści schodzili z rowera zamiast bezwiednie egzekwowali swoje prawo pierwszeństwa i wpadali pod puszki nierozgarniętych kierowców xD lepiej dla miasta było aby 20 rowerzystów (zima pewnie sam Pan Reddin) zeszło z rowera na tym przejściu, niż hamować ruch i korkować miasto.

A apropo wysokiego mniemania o sobie - ja nie udaje, że jestem najważniejszy na drodze, w
uważam, że tutaj też jest to realna ochrona rowerzystów


@agataen: Można też zlikwidować przejście dla pieszych, żeby realnie chronić pieszych. Można iść dalej, zlikwidować drogi, żeby realnie chronić wszystkich uczestników ruchu. Nie ma dróg - nie ma wypadków drogowych, ta sama logika: nie ma przejazdu - nie ma wypadków na przejeździe - problem rozwiązany.

Sarkazm oczywiście.

Ogólnie w pierwszej kolejności ciała dają leniwi urzędnicy i "nie da się". Najpierw na siłę
Pobierz
źródło: comment_1611689472RscoH6qknDUEjKC8A2aGlX.jpg
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Dumdeedum: rozwiązanie proste, zlikwidować możliwość jazdy dla tego kto powoduje problem. Ale już byś się zesrał, gdyby drogę zlikwidowali, nie? XD Co to #!$%@? jest za logika w ogóle xD
@dybligliniaczek: najlepsze jest to, że dając coraz więcej praw pieszym i rowerzystów w poslce bez odpowiedniej infrastruktury - czyli dobrze oznakowanych przejść, przejść że światłami, dobrze usytuowanych ścieżek rowerowych, bezpiecznych przejazdow rowerowych spowodujesz tylko to, że kierowcy będą zabijać tych biednych ludzi w tych miejscach. Jeżeli niechroniony uczestnik ruchu będzie przekonany o swojim pierwszeństwie będzie częściej bezwiednie #!$%@? się pod beznadziejnych kierowców których jest mnóstwo. I wynik będzie taki, ze więcej