[coco-charmon]

Pytanie mam o CBD i ogólnie marihuanę. Rozumiem że marihuana marihuanie nierówna pod względem jakości. Po czystej niczym nieskażonej nie powinienem mieć żadnych schiz? Co oni tam leją w ziemię, marycha może być tak skażona jak warzywa w Holandii? Bardzo rzadko zapalę ale pamiętam że po którymś razie byłem wyluzowany, z kolei innego razu następnego dnia miałem #!$%@? humor.

#marihuana #narkotykizawszespoko #narkotykiniezawszespoko

[atteint]

@coco-charmon: to czy będziesz mieć schizy, czy też nie jest zależne od twojego samopoczucia, samopoczucia psa sąsiadów, aktualnej pogody, ułożenia gwiazd na niebie, a także tego, o czym akurat śni Cthulhu.

[Bruno76]

@coco-charmon: są ludzie którzy po alkoholu raz mają dobry humor, a innym razem włącza się agresor, ale to nie znaczy że skład wódki się zmienił

[Jakis_Leszek]

Po czystej niczym nieskażonej nie powinienem mieć żadnych schiz?

@coco-charmon: xD

Nie to nie zależy od tego czy zioło jest czyste, czy niexD
Zależy to od ilości i ratio thc:cbd, oraz psychopredyspozycji używającej go osoby

[grzmiel_psycho]

@coco-charmon: marihuana po prostu u wielu osób do niczego dobrego nie prowadzi, chyba że się posłuchasz jaraczy 20iq od hehe ziułko zdrowe to wtedy przecież to lek na wszystko.

[mindrape]

@coco-charmon
Na schizogenność towaru ma wpływ przede wszystkim odmiana(czasem nawet konkretny genotyp danej odmiany) i #!$%@?ący ją stosunek poszczególnych kannabinoidów, a nie jakaś magiczna chemia, którą podlewa się roślinki.

Największe znaczenie mają jednak i tak Twoje predyspozycje i stan psychiczny, choć spotkałem się z sortami, które wydawały się ograniczać ryzyko schiz do minimum i zawsze pozytywnie wchodziły w zasadzie niezależnie od okoliczności.

marycha może być tak skażona jak warzywa w Holandii?

Oczywiście