Wpis z mikrobloga

całość konwencji matematycznych pochodzi z cywilizacji białego człowieka


@bh933901: jak koncept zera (Indie), liczbowe systemy pozycyjne (IIRC Sumerowie), trygonometria (znów Sumerowie), algorytmy (Arabowie)

nazwy różnych twierdzeń pochodzą zawsze od nazwisk białych mężczyzn (np. twierdzenie Pitagorasa)


Jak np. Ramanujan i jego twierdzenia, Sophie Germain, Ada Lovelace, czy chińskie twierdzenie o resztach.
  • Odpowiedz
@djtartini1: Rozejrzałem się o co chodzi w tej sprawie. Chodzi o to, że jakieś tam szkoły zdecydowały, że na specjalizacjach humanistycznych rozważają wprowadzanie zajęć, w których będą elementy historii matematyki w kontekście rasizmu. To nie ma nic wspólnego z samymi zajęciami z matematyki. W tych propozycjach nigdzie też nie mówi się o tym, że matematyka jest rasistowska.
  • Odpowiedz
@kam966: dlatego, że tworzysz sprzężenie zwrotne. Masy ludzi nigdy nie wyjdą z biedy, bo szansy nie da im system który widzi ich przez pryzmat kodu pocztowego. Przeczytaj książkę to krótki zrozumiesz o co chodzi
  • Odpowiedz
@Shatter: kierowca BMW jest kierowcą BMW z wyboru. Dziecko które nie pójdzie na studia bo urodziło się w domu z nieodpowiednim kodem pocztowym nie wybrało tejbdrogi dla siebie.

Nie każdy model jest zły, nie każdy jest niesprawiedliwy, ale mało kto rozumie że są takie które decyzje podejmują w sposób fundamentalnie zły. Matematycy o tym mówią, ale albo nikogo to nie obchodzi, albo nikt ich nie rozumie.
  • Odpowiedz
no usuwasz czynnik ludzki ale jednocześnie każesz maszynie posługiwać się stereotypami


@ViFio: Nie stereotypami, tylko danymi. To spora różnica. Dodatkowo, to nikt maszynie nie każe, tylko to wnioski które ona tworzy.

Maszyna nie "patrzy" krzywo na kogoś, bo jest czarny, tylko z powodu takiego, że ludzie o podobnych cechach/historii nie byli "dobrą inwestycją". To nie jest stereotyp, gdy ma to twarde podstawy w
  • Odpowiedz
@Wiesmin: chodziło mi bardziej o to że dane którymi posługuje się algorytm uwzględniają tylko miejsce pochodzenia/zamieszkania co może ułatwi bankom zmaksymalizować zyski ale całkiem olewa jednostki
  • Odpowiedz
chodziło mi bardziej o to że dane którymi posługuje się algorytm uwzględniają tylko miejsce pochodzenia/zamieszkania


@ViFio: Jesteś pewien, że uwzględnia tylko te dane? Zdolność kredytową wylicza się raczej na podstawie większej liczby czynników, w tym zarobków, czasu pracy i rodzaju umowy.

Nawet jeśli algorytm opiera się tylko na pochodzeniu/miejscu zamieszkania, to dalej nie są to stereotypy, tylko konkretne dane. Dane nigdy nie wyglądają tak, że masz "nie dawaj pożyczek ludziom z X", tylko "35% ludzi z X zwróciło pełną kwotę kredytu bez potrzeby
  • Odpowiedz
@Wiesmin: to @panopel pisał na ten temat, nie weryfikowałem, odnosiłem się do postu @kam966 który nie widział w tym problemu. Jeżeli rzeczywiście problem jest to należałoby ukrócić taki proceder prawnie.
  • Odpowiedz