[taki_tomek]

Część. Macie jakieś sprawdzone sposoby na wprowadzenie do firmy formularza Zdarzeń Potencjalnie Wypadkowych? Jak to działa u Was ?
#bhp

[totalski]

@taki_tomek: nie wiem jak to wprowadzić, ale wiem że po wprowadzeniu tej patologii na pewnej firmie kierowca by wyjść na załadunek z kabiny i na eleganckim podeście nacisnąć guziczek musi się ubrać jak saper do bomby. Aż dziw że jeszcze kamizelek antyodłamkowych nie wymagają. Pewnie do czasu, bo też ktoś w końcu by zabłysnąć przez przełożonymi zgłosi taką innowację i w łańcuchu decyzyjnym nie będzie nikogo z jajami by tę komedię

[W.....a]

@taki_tomek: Jaki to problem? Robisz formularz, ustalasz miejsca w którym będzie (na ochronie, portierni, na dysku, u BHPowca, sekretarki), wysyłasz maila do wszystkich, że jest coś takiego wraz z zasadami i instrukcją wypełniania oraz komu go dawać.

[W.....a]

wprowadzeniu tej patologii na pewnej firmie

@totalski: Twoim obowiązkiem wynikającym z kodeksu pracy jest informowanie pracodawcy o zauważonym wypadku lub zagrożeniu życia.

kierowca by wyjść na załadunek z kabiny i na eleganckim podeście nacisnąć guziczek musi się ubrać jak saper do bomby

Jak saper to co? Kamizelka i kask?

[totalski]

@Wsciekle_piesci_meza: pełne google (pisałem o tym powyżej), buty s3, pełny hi-vis, oczywiście kask z paskiem, rękawice jak do noszenia cegieł. Urządzenie załadunkowe/rozładunkowe stwarza zagrożenie uszkodzenia ciała, lub "tylko" narobienia bałaganu, więc to zgłosiłem. I o tym też powyżej napisałem, że mają to w dupie, bo za ewentualne zdarzenie winą obciążą kierowcę - podwykonawcę. Tu masz odpowiedz ile warte są te formularze i procedury. Zdziwienie że ludzie mają je w dupie? Po

[W.....a]

@totalski: zdziwiony nie jestem, u mnie jest inaczej, SOI na samym końcu, najpierw rozwiązujemy problem technicznie

a że kierowcy to przecież lenie i brudasy,

@totalski: to już temat na osobną dyskusje ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[totalski]

@Wsciekle_piesci_meza: czasem mam wrażenie że pastę o kierowcach ciężarówek ktoś przetłumaczył turasowi czy innemu francuzowi na stanowisku p.o. prezesa jako pełna i rzetelna charakterystyka polskiego kierowcy. Chociaż mam wrażenie że czasami BHPowcy to taka wyżej postawiona odmiana ciecia, którego ktoś skrzywdził dając władzę, a którzy uważają że mają "misję"
Fakt. obszerny temat. Pisałem o tym pod #trzymaczkierownicy kilka razy, ale już dawno temu

[taki_tomek]

Miałem coś innego na myśli :) wiem że czasami to paranoja ale chodziło mi o możliwość sugerowania przez pracowników miejsc, sytuacji itp które mogą być zagrożeniem.... Wtedy służba BHP może coś poprawić, zamiast wprowadzać setki wytycznych których i tak nikt nie przestrzega. jakiś zeszyt wydaje się najprostszym rozwiązaniem....

[W.....a]

Pamiętaj! Schodząc po schodach trzymaj się poręczy!

@totalski: akurat to jest dobre. Odkąd pracuje to zawsze z kierowcami jest problem, jak nie higieną to z przestrzeganiem normalnych zasad bhp. Jedynie co zauważyłem to najmniej problemów jest z kierowcami cystern i silosów.