Wpis z mikrobloga

@Odbuta: Nie czuj sie zaatakowany bo super że zrobiłeś kimchi i ja też lubię ale fatalny jest ten kucharz na YT.

Po pierwsze nie myje kapusty tylko kroi brudną, po drugie gwałci łapami ugniata i gada że przyspiesza proces zasolenia (WTF?)
Delikatne obchodzenie sie z listkami to podstawa w przygotowaniu potrawy.
Sos zrobił za gesty, to nie sos ryżowy, nikogo tak nie wygląda. Nawalił cukru jakby robił deser (!)

Marchew i
@arinkao: No #!$%@? ten gościu ogólnie ale jak robiłem pierwszy raz kimchi to postawiłem na jego przepis i jakoś tak zostało. Sos mi wyszedł dużo mniej gęsty i myślałem że to błąd. Szkoda że nie wiedziałem o tym sosie rybnym bo mam w lodówce i nie użyłem, da radę dodać do już ukiszonej kapusty i wymieszać?
@Smorgas: Ile osób tyle przepisów. Ja tnę kapustę na kwadraty i zalewam wodą z rozpuszczoną solą (najlepiej nie jodowana). Zostawiam w solance na kilka godzin przyciśnięte. Do sosu dodaję pastę #!$%@?. Ilość imbiru z drugiego filmiku jest masakryczna. Nie używam sosu rybnego, czy ostrygowego, tylko sojowy. Marchewkę i dymkę/szczypiorek zazwyczaj pomijam i dodaję najwyżej kalarepę. Mieszkałem w Korei i na stołówce miałem kimchi z wiadra, i takie najprostsze kimchi nazywam właśnie
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@C_________I_________: jak w artykule z linku, ile ludzi tyle przepisów, zrobisz parę razy i będziesz wiedział co ci smakuje a co nie. Zdziwiła mnie ta mąka bo pasta mi bez tego wychodzi bardzo gęsta, 35g gochugaru to objętościowo dość sporo, jakbym jeszcze dał mąkę to by było sztywne