[T.....y]

#motocykle kto się kiedyś rozj.bal na motocyklu niech napisze jakie miał obrażenia ( ͡° ͜ʖ ͡°) ja zaczynam: pęknięcie uda i kilka pomniejszych stłuczeń

[HetmanPolnyKoronny]

@TrzyWesoleOgorasy: nie wiem czy się liczę, bo tylko otarcie na łokciu i stłuczenia (tylko takie na połowę ciała xD). Za to motocykl poszedł na części, jak ktoś go odbudował, to nawet jak rama była ok, to na dzień dobry był cały przód i wszystkie plastiki do roboty.

[a.....a]

@TrzyWesoleOgorasy: wyj3bałem sie na wsk w lesie generalnie jebłem głową w drzewo co bolało w huhuhuuy i rozciąłem se palec po za tym nic

[RedBaron]

@ali-agca: ale w kasku?

[Niedobry]

@TrzyWesoleOgorasy: Przypomniales mi tym wpisem czemu nie mam moto. Cale zycie marzy mi sie jakis terenowy wariacik. Ale z moim #!$%@? charakterem to samobojstwo. A mam dzieci i psa. On sobie sam nie poradzi na tym podlym swiecie. (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

[a.....a]

@RedBaron: bez xd od tego czasu staram się śmigać w kasku

[kipowrot]

@TrzyWesoleOgorasy #!$%@?łem w barierkę na Chorwacji, moto wróciło o własnych siłach, ja miałem spuchnięta prawą nogę

[certuz]

@TrzyWesoleOgorasy: tylko lekkie stłuczenia, ale miałem na sobie pełen strój, który spełnił zadanie. Motocykl rozbity mocno, ale naprawiony i jeździ lepiej niż przed wypadkiem.

[ziel85]

2012, na łuku uciekło mi przednie koło, prędkość ok 50-60. Po deszczu był tam piasek z kałuży wyrzucony przez inne auta. Złamane obie nogi

[Sahkez]

@ziel85: ojć

[calkowitybrakrozumu]

@TrzyWesoleOgorasy: Jak zaczynałem. 10lat temu na Chińczyku to wywaliłem się dosłownie z 7-8 razy w ciągu kilku miesięcy. Wystarczyło ze spadł lekki deszcz i hamowanie jakiekolwiek przednim hamulcem od razu kończyło się gleba. Zesrany jeździłem wtedy z myślą ,tylko nie hamuj przednim, a i tak zdarzało się ze zapomniałem. Całe szczęście za każdym razem były to tylko obtarcia moje jak i motocykla , a przyczyna okazały się chińskie opony. Nie znałem

[K.....y]

@TrzyWesoleOgorasy: na szosowych odpukać nigdy, na enduro setki razy. Wszystkie kości całe ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[KurzeJajko]

@TrzyWesoleOgorasy:
Lewa kończyna górna:
złamanie nasady bliższej kości łokciowej z przemieszczeniem kości promieniowej.

Prawa kończyna górna:

Wieloodłamowe przezstawowe złamanie nasady dalszej kości promieniowej, z wyłamaniem wolnego odłamu kostnego od strony grzbietowej wielkości ok.10 mm.

Wieloodłamowo złamana kość trójgraniasta, odłamy kostne liczne, drobne.

Złamanie podstawy I kości śródręcza z wolnym odłamem kostnym wielkości ok.6-7 mm.

Kolano rana szarpana 5 szwów.

[Sahkez]

@KurzeJajko: wracasz do formy?

[KurzeJajko]

@Sahkez:
Jak chodzi o lewą rękę to najwcześniej w marcu kolejna operacja na wyciągnięcie płytki i śrub bo wyprost mam max jak na rentgenie i więcej nie idzie. Płytka się opiera o kość ramieniową. Więc po tym dopiero walka o wyprost (co lekarz nie owijał i powiedział wprost, że taki uraz to pełnego wyprostu nie będzie), zgięcia też nie mam jeszcze pełnego - lewym kciukiem lewego barku nie dotknę, brakuje z

[Sahkez]

@KurzeJajko: oj ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[mchmjszk]

@TrzyWesoleOgorasy: Raz na quadzie zablokowała mi się manetka, rozwaliłem kolano + kask pewnie uratował mi życie bo uderzyłem centralnie tylem głowy w kamień i go połamałem
+ na 125 lekka gleba, rozdarte kolano i pocięte palce ( jechałem tylko kawałek i założyłem materiałowe rekawiczki)

[Gigganter]

@TrzyWesoleOgorasy delikatnie tam ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[URBN_Rider]

@TrzyWesoleOgorasy złamanie łopatki pod panewką, skręcenie kostki, obite nerki, wątroba, śledziona, ogólne naciągnięcia mięśni klatki piersiowej, stłuczenie miednicy, a najbardziej to mnie bagiet obraził i kazał jeszcze mandat podpisać zanim mnie wywieźli karetką ( ͡º ͜ʖ͡º)

[mamet]

@TrzyWesoleOgorasy: Pęknięcie łokcia, złamany palec złamana noga, starta kość xd i pewnie jeszcze pare na przestrzeni lat

[HellsAmbassador]

@TrzyWesoleOgorasy: Wieloodłamowe złamanie kości udowej, złamany kręgosłup. @URBN_Rider: Miałem identycznie, bagietmajster wpakował się do karetki i dał mandacik do podpisania.
Na szczęście trafiłem fajnego rehabilitanta, i od 1 stycznia chodzę już bez kul.