Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
Pytanie, co zabieracie ze sobą w góry, termos, woda, raczki, zapasowe rękawiczki, dodatkowa bluza, okulary przeciwsłoneczne, gogle, kominiarka, powerbank, czołówka. Co jeszcze może się przydać? Kijki z talerzykami? Kompletuje powoli graty. Na razie na spokojnie łatwymi trasami babia, barania, ale chciałbym gdzieś w tarty i śnieżkę zaliczyć.
#gory #trekking #beskidy #tatry #karkonosze
  • 20
@dystopijny_brokul: na jeden dzień to w lecie mapa, butelka wody, czołówka i jakaś kanapka, batonik, kilka orzechów i kijki. W zimie dorzucam mały termos z herbatą, czapka szalik rękawiczki komin, dodatkowa cienka bluza w plecaku. Wygodny plecak to podstawa, taki z pasem na biodra żeby odciążyć ramiona.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Hellvis: dla mnie z kolei raczki, wejść się da na w/w, ale jak widzę ludzi jak się męczą schodząc to szczerze nie rozumiem tej oszczędności.
@today: mi telefon wysiadł na mrozie, albo nowy albo mapa.
@arturccc: to zalezy na ile sie wybierasz. Jak na jeden dzien to z ubran dwie bluzy (z czego jedna na sobie), drugą czapkę (grubszą), kalesony. Jedzenie i picie, w tym cos na ciepło. Czolowka, baterie, noz, ogien, folia nrc. Raczki albo kijki, stuptuty.
@arturccc: Najlepiej brać jakieś z regulacją długości, żeby można je było skrócić na czas podejścia i wydłużyć do schodzenia. Unikałbym też kijków z amortyzacją, bo są cięższe, głośniejsze, w moim odczuciu mniej stabilne i bardziej ten resor przeszkadza, niż pomaga. Rączka najlepiej z pianki, albo korka. A reszta to kwestia budżetu, ale najlepsze moim zdaniem są Leki.
@arturccc oprócz rzeczy z Twojej listy biorę dodatkową czapkę, oprócz bluzy cienką puchową kurtkę do zakładania na postojach, poddupnik, jakąś apteczkę, jedzenie a jak idę w nocy na wschód słońca to kuchenkę żeby sobie coś na ciepło strzelić z rana ( ͡° ͜ʖ ͡°) do tego jakiś scyzoryk i to chyba tyle na jeden dzień.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@MojWlasciciel:chodzisz sam w nocy? Nie żebym był jakiś straszek, kiedyś jeździłem MTB nocą po lasach, ale tak pieszo to niezbyt pewnie się czuję. Jakiś protip, bo chciałbym zaliczyć zimą jakiś wschód. Wiem, że dzikie zwierzęta unikaja ludzi... No ale w razie czego masz coś?
@arturccc tak, zawsze sam chodzę po górach. zwierząt się nie bój, co najwyżej możesz trafić na dziki, ale to w niższych partiach. Jelenie i sarny krzywdy nie robią. W Beskidzie Żywieckim i w Bieszczadach możesz spotkać niedźwiedzie, ale też bym ich zbytnio nie demonizował.
Jak dopiero zaczynasz to odpuść sobie chodzenie w nocy - łatwo możesz się zgubić.
Przetestuj jakiś szlak ze trzy razy i dopiero potem idź na wschód słońca. Polecam
@arturccc: Nie ma uniwersalnej odpowiedzi na twoje pytanie. Zależy od planów/szlaku jaki masz zaplanowany.

Na Śnieżkę (tj. ok. 3-5h) w dobrą i przeciętną pogodę w plecak wezmę folię nrc, puchówkę wielkości 1l butelki, raczki, rękawiczki, czapkę, mały batonik i 0,33l wody. Wszystko w plecak 5l. To co mam na sobie, to standard ubranie na daną temperaturę. Ew. okulary przeciwsłoneczne.
No ale swoje już pownosiłem na górę, żeby wiedzieć co robi tylko
@Lewic: Na taki spacer na Śnieżkę w okresie około zimowym to przed wyjściem i potem dopiero po zejściu piję. Przez te 3-4h nie chce mi się pić i w sumie te 0,33l to tak awaryjnie biorę i najczęściej znoszę wodę z lodem ¯\_(ツ)_/¯

Latem w Tatach na 12h brałem dwie takie butle 0,33l. Ale wtedy jest woda do uzupełnienia praktycznie co 1-2h. Na graniach gorzej, ale da się przeżyć. A nosić