Wpis z mikrobloga

@WaranKojtyla: ja z ziomkiem mamy teorie dwie
1. Jakieś majątki/gospodarstwa były grane i ich pożeniono w celach korzyści obopólnych
2. Widziałem tam jakieś niemowlę, chłopak złapany w sidła przez babkę która wykorzystała ostatnią szansę na jakąkolwiek stabilizację życiową, biorąc pod uwagę dość imprezowy styl życia (wóda, dużo wódy, może butapren - strasznie zniszczona twarz). Wzięła chłopa na dyskotece albo imprezie na polu (typowych dla imprez Elbląg), upiła go i wzięła go