Wpis z mikrobloga

wiesz że są setki ustrojów niekapitalistycznych, nie?


@screenshot: chciałbyś uzupełnić o informację, ile z nich można wprowadzić bez rewolucji (nad którą kontrolę tacy dobroduszni ludzie jak wy stracą po kilku sekundach)?
  • Odpowiedz
@Gaku745:

Człowiek był zawsze zwierzęciem stadnym, hierarchizowanym wg siły, stanu posiadania a teraz też wg posiadanych informacji. Czy da się przeskoczyć taki porządek który wręcz leży w ludzkiej naturze?


@masacrada: Z tym się akurat się chyba nie zgadzam. Według archeologów i antropologów, ten rodzaj społeczeństwa istnieje dopiero od około pięciu tysięcy lat, pojawiwszy się wraz z pierwszymi prymitywnymi państwami opartymi na podboju i niewolnictwie, w których praca niewolników tworzyła nadwyżkę, pobieraną przez klasę panującą. Przed tymi czasami, przez setki tysięcy lat, społeczeństwa ludzi i praludzi były “organiczne”, tj. oparte na formach działalności gospodarczej obejmujących współpracę i pomoc wzajemną, swobodny dostęp do zasobów produkcyjnych, i podział wytworów wspólnej pracy według potrzeb. I chociaż takie społeczeństwa prawdopodobnie posiadały szeregi o różnym statusie w zależności od wieku, nie istniały żadne hierarchie w znaczeniu zinstytucjonalizowanych stosunków dominacji i podporządkowania wymuszonych przez środki represyjne i skutkujących rozwarstwieniem społecznym, obejmującym wyzysk gospodarczy jednej
  • Odpowiedz
@loczyn: Dla was to pierwszy podstawowy krok, skoro edukacja zawiodla waszych rodzicow i nie udalo sie wam zapewnic bazy do samodzielnego myslenia.


@onuceSzatana: Na razie to wpadles i obrazasz ludzi, ale merytorycznie nie przedstawiles nic, wiec nie wiem czy jest sens dyskutowac ;)
  • Odpowiedz
@Drakii: Nieprawda, poziom zycia zycia wynika z poziomu zaspokojenia poszczegolnych grup potrzeb, to wlasciwe to samo. Produktywnosc gospodarki wspomaga zaspokajanie jakichs grup potrzeb, ale zapominasz chyba, ze nie wszystkie potrzeby da sie zaspokoic produktami, a te, ktore sie da, nie wszystkie przekladaja sie na zadowolenie z zycia i poziom tak zwanego szczescia.

To jest zdecydowanie bardziej skomplikowane niz tobie sie wydaje, ale tak zostales wychowany i wyuczony, ze nalezy bic
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@onuceSzatana: ok ale w taki razie alternatywa nie została jeszcze wymyślona, bo żaden inny ustrój się nie "sprawdzi" w takich warunkach i z takimi oczekiwaniami. Albo może ja tego nie widzę. Socjalizmy czy jakiś rodzaj anarchizmu sprawi, że dostaniemy od systemu coś więcej niż namiastkę prawnego/zdrowotnego bezpieczeństwa, infrastrukturę i możliwość z-----------a 12h.. Jak to sobie wyobrażasz? Jakie widzisz rozwiązania?
  • Odpowiedz
@onuceSzatana: bełkot o stadionach i szalach nie bardzo rozumiem, ale co do ilości nie wiem. Natomiast dowolny socjalizm ponoć wymaga kolektywizacji środków produkcji, a nie chcę cię martwić ale nie jest to raczej kwestia jednej ustawy
  • Odpowiedz
Mam wrażenie, że gdyby nie regulacje rządowe państw/związków (np. UE), to takie korporacje dążą do "nieskończoności". Wydaje mi się, że w pewnym momencie mogłyby osiągnąć taki majątek, który pozwoliłby na szantażowanie państw


@sebusik: Ja się obawiam, że my ten etap już osiągnęliśmy - polityka można kupić relatywnie tanio w porównaniu do tego co dostaje od państwa. Nie zapominajmy również, że są firmy "zbyt duże, żeby upaść" - najwyżej uratuje się
  • Odpowiedz
@onuceSzatana: okej, czyli wszyscy zadowoleni z kapitalizmu ludzie będą mogli dobrowolnie natychmiast zawinąć się do krajów kapitalistycznych? jak tak to nawet trzymam kciuki, to co się wtedy stanie znacznie ułatwi takie przyszłe dyskusje
  • Odpowiedz
@albert107: Można jak najbardziej, jeszcze jak. Myślę, że większość ludzi z tego tagu to nie są bolszewicy czy staliniści, raczej punktowane są tam wady kapitalizmu, sam wolę kapitalizm od socjalizmu, ale oba systemy mają bardzo wiele wad. To, że ktoś widzi wady socjalizmu nie czyni go anarchokapitalistą, to że ktoś dostrzega wady kapitalizmu nie czyni go komunistą.
  • Odpowiedz