Wpis z mikrobloga

Mam za sobą około 50 godzin gry i z czystym sumieniem stwierdzam, że Cyberpunk 2077 to nawet pomimo niedoróbek najlepsza gra 2020 roku i jedna z najlepszych gier crpg ostatnich lat. Oczywiście piszę o wersji PC, ta z konsol to inna bajka.

Osoby które narzekają na tą grę mogę podzielić na kilka grup:

#1
Posiadacze wersji konsolowych.
Tutaj nie będę owijał w bawełnę i od razu powiem, że frustracja i wściekłość graczy PS4 i XBOX jest w 100% słuszna. Wersja konsolowa jest po prostu o WIELE gorsza od PC. Mało tego ta gra NIE powinna wyjść w ogóle na konsole starej generacji, bo one zwyczajnie nie są w stanie sobie z nią poradzić.

#2
Gracze PC narzekający na błędy.
Wersja na komputery jest dużo lepsza od konsolowej, ale nawet ona nie ustrzegła się błędów. Mi osobiście przenikające się tekstury, lewitujące przedmioty czy momentami szwankujące AI nie przeszkadza, ale nie wszyscy są tak wyrozumiali jak ja. Dlatego jestem w stanie zrozumieć, że niektórych to zirytowało tak bardzo, że rezygnują z grania.

#3
Gracze spodziewający się kij wie czego.
Nie wiem, ale sporej grupie osób wydawało się, że CD Projekt Red studio, które zajmuje się tworzeniem gier crpg, nagle przegoni pod względem tworzenia otwartych światów, Rockstara, studio, które od lat z każdą kolejną odsłoną swojej głównej serii dopieszcza swój produkt coraz bardziej... I teraz są narzekania, bo zamiast futurystycznego GTA, z tysiącem pobocznych minigierek (z których większość graczy korzystałaby raz, czy dwa a potem kompletnie olała) dostaliśmy Wiedźmina 3 zmieszanego z Deus Exem i Falloutem...

#4
Hejterzy.
Osoby które tylko powtarzają słowa po kimś innym, albo grały na zbyt słabym sprzęcie, aby dało się normalnie pograć, albo nawet w ogóle nie grały w tą grę i tylko wykorzystują pretekst i anonimowość internetu aby dać upust frustracji i rozgoryczeniu.


#cyberpunk2077 #copypasta
  • 32
  • Odpowiedz
@knobik: do listy dodaj chorych z nienawiści politycznych trolli, którzy największy ból dupy mają o tęczowe kolorki loga CDR albo o kobiety w zespole xD
  • Odpowiedz
@knobik: generalnie przesłanie wpisu jest dobre, ale:

#1 Spokojnie mogła wyjść na konsolach starej generacji, tylko trzeba było dużej pracy nad optymalizacją.

#3 Oczekiwania w niemałej części rozdmuchał CDPR.

Poza tym chyba wszyscy mogą skonkludować, że premiera C2077 był rushed.
  • Odpowiedz
@knobik:
Ja może nie zrobiłem 60h ale mam nabite już kilka, jestem po prologu zrobiłem kilka questów głównych i pobocznych moje spostrzeżenia na tą chwilę:
Zanim w ogóle ten wywod zacznę chciałem zwrócić uwagę, że po zmianie koncepcji w 2018 roku gra nienjest już cRPG, tylko"open World action adventure story game" - czyli sama zaczęła aspirować do bycia czymś na wzór GTA. Dlatego nie dziwię się że wielu ludzi do GTA ta grę porównuję. Problem jest taki, że ta gra nie jest teraz ani RPG, ani action adventure, ten open world to też tak trochę nie bardzo xD

1. FABUŁA : zacznijmy od niej bo przecież ona jest najważniejsza w grze RPG, która Cyberpunk nie jest, ale załóżmy że mimo wszystko dalej tak ją próbujemy rozpatrywać. Narazie nie mogę wypowiedzieć się o tym czy różnice w wyborze frakcji mają duże znaczenie bo gram Korpem, ale zauważyłem że w kilku dosłownie dialogach mislem możliwość użyć swojej kwestii zwiazanej z pracą w Korp. Sam prolog też wyglądał mniej więcej tak, że miałem 15 minut pogadanki o jakieś misji, spotkałem się z Jackiem, okazuje się że misja jest nie do wykonania, przyszli smutni panowie i ładuje na bruku. Po czym jest w stawka filmowa która wygląda jak wycięty prolog postaci który w grze miał się pojawić, ale zabrakło czasu żeby go tam wrzucić i zrobić 3 tak rozległe ścieżki dla 3 postaci. Potem po tych 25 minutach od startu mamy misję początkową znana z trailerów, w których jest trauma team i ratowanie dupy z wanny. Tutaj będzie dalsza fabuła więc wrzucam
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@knobik: mnie na PC #!$%@? jak wskakuje na jakąś przeszkodę i wpadam w tekstury albo od razu życie spada do 0 (°°
  • Odpowiedz
#2

Gracze PC narzekający na błędy.


@knobik: Do wczoraj też myślałam, że noo, są jakieś błędy z teksturkami, przenikaniem przez ściany i przeciwnicy czasami się trochę bugują, ale nie przeszkadza mi to tak bardzo, fabuła jest wciągająca i przeszłam już grę jedną ze ścieżek. Do czasu aż trafiłam na buga wprowadzonego przez patch 1.05 który uniemożliwia zrobienie questa potrzebnego do odblokowania jednego z zakończeń i czara goryczy się przelała.
Nie
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@knobik: przestańcie zwalać hype na graczy. Hype był kredowany przez marketing CDPR i właśnie po to żeby ludzie nakupowali popsutych gier przed premierą. Gracze po prostu mieli nadzieję, że CDPR to jedn z niewielu developerów w których obiecanki można traktować serio i stąd był hype, bo każdy wierzył w ich słowa. Nikt nie oczekiwał więcej niż sam CDPR obiecywał do ostatniej chwili
  • Odpowiedz
@knobik: śmieszne są już te fikołki turbo fanów CDPR, ktoś w innym poście napisał, że nie przeszkadza mu nic a nic policja pojawiająca się (wręcz teleportująca) za plecami gracza, nawet jak znajduje się w jakimś zamkniętym pomieszczeniu kwitując to tym, że to nie gra o policji ani GTA XD Tak samo argument z otwartym światem nie no spoko, wg. mnie nie powinni się za to zabierać albo dać czas na
  • Odpowiedz
@knobik: Co do różnic konsola vs PC to prawda - wersje na starą generacje odstają, ale nawet po pierwszym patchu jest o wiele lepiej niż było w dniu premiery. Ładuje się szybko, nie ma spadków w animacji, bugi sporadyczne. Jeśli ktoś gra dla historii a nie podziwiania miasta, to powinien być zadowolony b
  • Odpowiedz