Wpis z mikrobloga

@asymetryczny_: myślę że Ferrari i tak by go wzięło bez sponsorów bo w 2009 nie byli zadowoleni z postawy Kimiego, w końcu dopłacili Finowi za odejście (!). Duży sponsor to był miły bonus, dla Santandera szansa na współpracę z czołowym zespołem F1 a dla Alonso okazja do wyższej pensji. Win win win ( ͡° ͜ʖ ͡°)