Wpis z mikrobloga

  • 1
@BratProgramisty: Ja mojego nie odwiedzałem już półtorej miesiąca. Muszę zajechać pod garaż dzisiaj, popatrzeć, przetrzeć z kurzu i poprawić sobie humor w tym smutnym jak p---a kraju...
  • Odpowiedz
@chozi: ja po raz pierwszy się zastanawiam nad odkształconymi oponami. Nie stawiałem na podnośnik. Po pierwsze zwykle jeździłem nawet w grudniu (przejażdżki), po drugie ten motocykl jest najcięższy ze wszystkich jakie miałem, po trzecie jest dość nowy (lekko ponad 5 tys ma przejechane). No i gryzie mnie w środku, że tak go zostawiłem :/
  • Odpowiedz
  • 0
@BratProgramisty: Ja cały zeszły sezon zimowy trzymałem swojego w garażu postawionego na stopce, Ale wiedziałem że będzie do wymiany na wiosnę tylnia opona. W sumie to dobrze że mi przypomniałeś bo podjadę dziś i postawię go na stojaku. Tylko tylnie koło w górę bo na wiosnę przednia opona do wymiany.

@michald26: W jakimś ciepłym kraju mieszkasz? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@chozi: Grzane manetki Oxforda i można jeździć do pracy, ale muszą być minumum +2 na termometrze. Szkoda tylko, że ktoś mi w maju zajechał drogę i po wypadku dopiero w przyszłym sezonie może na coś wsiądę (,)
  • Odpowiedz
  • 63
@Purple: Nastepny... na samochód tez mówisz automobil? Na rower bicykl? Czy może jednak jesteś już na tyle bystry, ze załapałeś czym jest mowa potoczna i codzienny język.

Nie wspominając już o tym, ze mnie się czepiasz o mema, którego zdobił ktoś inny (nawet w tagach masz z----------------a)
  • Odpowiedz