Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Ja nie wiem co kobiety mają takiego zakodowanego w głowach że mają silną potrzebę zmieniania swoich facetów. Mieszkasz w wawie, jest ok, masz tu ułożone życie, jakieś relacje, nie! wyprowadźmy się, najlepiej gdzieś blisko jej rodziny pod Radom, tam jest tak spokojnie. Masz fajną pracę do której możesz przychodzić na 11, o której zawsze marzyłeś, nie! zmień ją, a ty nie myślałeś żeby zająć się czymś innym? nie wypaliłeś się? a może wejdziemy w spółkę z moim bratem to byśmy razem pracowali??. Wprowadzi się do twojego mieszkania, od razu wszystko musi zmienić, absolutnie każdy element wystroju do wywalenia, mimo że było remontowane 2 lata temu a ty zawodowo zajmujesz się aranżacją wnętrz, poupychać gdzieś głęboko twoje kryształowe kieliszki a jej kielonki po 6 zł za 6 szt. z Ikei dać na pierwszy plan.
#zwiazki

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5fc8d3891831d2000bfc17e4
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 22
LuksusowyWybranek: twoja laska ma silna wiez z rodzina i to rodzina jest dla niej najwazniejsza, ty bedziesz tylko wolem do roboty na nia, jej braciszka i teściów. Stąd te teksty o przeprowadzce pod Radom do jej rodziny i spółce z bratem. Zmiana wszstkiego w mieszkaniu ma na celu totalnie wepchac cie pod pantofel

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
@AnonimoweMirkoWyznania: przykro mi cumplu, ale jesteś pantoflem ( ͡º ͜ʖ͡º) moja czasami chodzi obrażona gdy niszczę jej utopijne wizje mojego życia i mieszkania, ale w końcowym rozrachunku cieszy się że nie daję sobie wejść na głowę.

Kiedyś wypominała mi że facet jej siostry jest taki wspaniały, bo nie narzekał gdy zrobiła mu osobne miejsce na brudne skarpetki wyjściowe + domowe i treningowe. Zapytałem czy na rozum
@AnonimoweMirkoWyznania: ludzie przyhejtowali ze hurr durr chyba twoja baba tylko!!! ale jednak sporo kobiet tak ma. Oczywiście rzeczy kluczowe typu wyprowadzka/praca to juz wyższy level, bo jednak w normalnych związkach o takich rzeczach sie rozmawia w sposób partnerski.

Ale serio zwróćcie uwagę kiedyś, jak sporo kobiet ma taka potrzebę poprawiania po facetach xD u większości raczej podświadoma. Kiedyś na wyjezdzie z ziomkiem to obserwowałem i to jest niesamowite - układasz talerze