Wpis z mikrobloga

@OddajButa123: Wydaje mi się, że w tego typu dyskusjach pomija się istotną kwestię:
Zmuszenie zamożniejszych do płacenia większych podatków to jedno, ale ważniejsze wydaje mi się zagospodarowanie tych pieniędzy. Jeżeli mają trafić w ręce takie jak np. obecna polska scena polityczna (czy to z prawej, czy z lewej - wszędzie szambo) to już lepiej, żeby zostały w kieszeniach osób, które je zarobiły - tam chyba mają większą szansę, że zostaną wykorzystane
Nie wyobrażasz sobie, że człowiek nie potrzebuje się hajtać i ONS mu wystarczy?

Albo, że dwójka ludzi może dobrze zarabiać i pracować, a kobieta nie musi siedzieć w domu i "udostępniać mężowi swojego bezrobocia" do obniżania jego podatku?

Co powiesz mnie i mojej dziewczynie, gdy oboje przekraczamy drugi próg, a branża nie pozwala nam na przejście na B2B?


@Tytanowy_Lucjan: alez ja nie twierdze ze drugi prog jest wybitnie wysoki, jednak ile
@lukaszzz: Czyli single i bezdzietni dalej mają być waleni w pupala? Uważasz, iż to normalne, że zmusza się ludzi do zakładania firm, których nie potrzebują?

3300 to jest w wuj mało. Kiedyś analizowałem swoje wydatki to wyszło mi, że żyjąc hipotetycznie naprawdę "robaczywie" potrzebuję minimum 100 zł dziennie = 3000 zł netto. A to i tak przy niższych niż rynkowy kosztach wynajmu, bo trafiła mi się okazja.

500+ to patologia wyborcza
@Tytanowy_Lucjan: 3300 na osobe. Razem daje 13200zl /mc. Przyjrzyjmy sie takim przecietnym kosztom:
Koszty wynajmu w Warszawie to 3500 za 4 pok mieszkanie, rata za samochod to 1300 zl, paliwo 600, jedzenie 2k. Ubrania 1k. Hobby i korki dla dzieci to 800zl. Dalej zostaje 4k pln - na wakacje, na wklad wlasny, na palenie w piecu...
3k w reku singla nigdy nie jest rowne 6k w reku pary. Takie juz jest
Jakoś mój znajomy co wszedł w 2gi próg jakoś szczęśliwszy z wyższego podatku nie był...
Poza tym mimo że z pensji pobiera diet miejskiej tyle samo to jest rosnący bo w pierwszym progu zabierają Ci 17% a reszta idzie na ubezpieczenia, ZUS, NFZ i inne takie takie. A powyżej tego biorą 32 i pokazują"ptaka". Nie jesteś pierwszy w kolejce na SOR, w przychodni czy u specjalisty. Nie będziesz mieć też proszek emerytury...
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@lukaszzz: Ja o chlebie, ty o niebie... Nie chcemy mieć dzieci. Nie mogę mieć firmy.

Co nam zaproponujesz? Dlaczego mamy być karani podatkami za chęć pracy i zarabiania ponad to co PiS uznaje za pseudobogactwo?

Progresywnego PITu w ogóle nie powinno być, bo to kara za pracę. Przychodowy 1% i każdy łatwo wtedy obliczy swoje podatki, a molochy nie wyprowadzą środków za granicę tak jak Orange np. za "udostępnienie logo". Do
@TheAdas ale biedackie głupoty napisałeś. Nawet czuć, że duże pieniądze to widziałeś tylko w telewizji.

Podatki progresywne na rękę xD bo niszczą konkurencję xD xD zastępowanie miliarderów przez milionerów xD xD xD

Twój eksperyment myślowy nie ma sensu, rządzą nimi kompleksy braku pieniędzy i władzy.

Myślisz kategoriami 3k zł na miesiąc, pensja 10k to dużo i milion w loterii to wieczna emerytura i zabawa.

Milioner to ktoś kto zarabia około 100k miesięcznie
a molochy nie wyprowadzą środków za granicę tak jak Orange np. za "udostępnienie logo". Do tego jeden VAT 16% na wszystko i możemy zacząć żyć jak ludzi


@Tytanowy_Lucjan: dalej zyjesz bajkami? Ile niby orange placi za udostepnione logo, hm?

Vat mamy 23% plus obnizony vat na niektore artykuly pierwszej potrzeby

Progresywnego PITu w ogóle nie powinno być, bo to kara za pracę. Przychodowy 1% i każdy łatwo wtedy obliczy swoje podatki,
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@lukaszzz: https://www.telepolis.pl/wiadomosci/prawo-finanse-statystyki/ile-orange-polska-zaplaci-za-uzywanie-marki-orange-umowa-do-2030-r

Zrób jedną stawkę VAT na wszystko to spadną koszty prowadzenia działalności, uprościsz prawo i życie przedsiębiorców, a skarbówka nie będzie mogła ci zmieniać stawek z dnia na dzień.

https://m.facebook.com/slawomirmentzen/photos/a.1081538878573981/2805478906179961

Polskie prawo podatkowe to gówno, a PiS je jeszcze bardziej komplikuje.
@bykomstop: Za każdym razem jak wchodze w dyskusje w internecie szybko zaczynam tego żałować. Bo zgodnie z .jpg dyskutowanie w internecie jest jak bieganie w paraolimpiadzie. Już pomijając iks de w co drugim zdaniu. Ale odpowiem merytorycznie na tego trolla.

Na początek, nie rozumiem czemu mnie atakujesz personalnie gdy ja nic takiego tutaj nikomu nie zrobiłem. Jedynie napisałem swoją opinię i poprałem ją jakimiś argumentami. Na tym polega dyskusja i wtedy
@Rocky_Zuma_Skye: Kto Wy? Zajrzyj do danych GUS.

GUS podaje jeszcze jedną kwotę: 4094,98 zł brutto, czyli 2 919,54 zł netto. Tyle wyniosła w październiku 2018 roku mediana zarobków w gospodarce narodowej....

Ponad połowa Polaków zarabia znacznie mniej. Więc tak - W Polsce 7k brutto to bogactwo i taki próg podatkowy nie jest dziwny bo jest prawie dwukrotnie wyższy od mediany.
Są oczywiscie jakieś rodziny wiadomego pochodzenia, które przekazują majątek z pokolenia na pokolenia, ale jest też część osób która wchodzi do grona najbogatszych i z niego wypada. Ale wszyscy ktorzy tam są muszą cięzko pracować, żeby sie tam utrzymać. Dodatkowo im wiecej jest najbogatszych ludzi na pewnym poziomie zamożności, tym na większą grupę rozkłądają sie wpływy i pojedyncza jednostka ma mniej do gadania. Tak jak pisałem. Chodzi ile masz względnie bogactwa/władzy w
W 2008 roku kiedy wprowadzano nowy próg trzeba było zarabiać trzykrotność przeciętnego wynagrodzenia i łapało się na niego 350 tys. osób.


@Tytanowy_Lucjan: Z 37 mln kraju - szał.

Mamy najniższą niemal na świecie kwotę wolną od podatków i śmiesznie niski drugi próg, ale pisiaczki go nie podwyższą, bo przecież wtedy nie będzie można łupić "bogaczy" zarabiających 6 tysięcy i rozpieprzać podatków na socjal dla nierobów - ich wyborców....

Nie mamy.

5-6
@ediz4: Nie pomnożysz czyli zostaniesz na tym samym poziomie. Nie będziesz głodował, bo żeby tak było to musiałbyś być skrajnie nieodpowiedzialny (np jakimś sportowcem, który nie ma pojęcia o zarządzaniu majątkiem i moze go oddać w złe ręce, ale to też nie ich wina, bo oni sie mają znać a sporcie, a nie zarządzaniu) Ja pisałem o ludziach, którzy będą milionerami chcą sie stać miliarderami, albo miliarderzy, którzy chcą stać sie