Aktywne Wpisy
![mirko_anonim](https://wykop.pl/cdn/c0834752/321ea7dc2985c2bfbf21a6b5598af7c3220625c6954fbbc0a440b525befed626,q60.png)
mirko_anonim +105
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Dla mnie ten cały Książulo jest kwintesencją polactwa xD Pójdzie taki do wykwintnej restauracji to się wkurza, że musi długo czekać. Potem dostaje zamówiony przez siebie rosół i narzeka, że słaby, a w ogóle to ostatnio jadł lepszy za 12zł w barze mlecznym xD
Na drugie danie zamówi oczywiście schaboszczaka z frytkami, na frytki ponarzeka że mrożonki, a schabowy był lepszy i 2x tańszy w barze mlecznym.
To jest jak z moimi rodzicami. Gdy biorę ich do restauracji, przeżywam istną gehennę, bo "a czemu to takie drogie", "a czemu musimy tak długo czekać", "kiedy kelner podejdzie z rachunkiem bo chcemy wyjść", "nie ma to jak domowe jedzenie".
Nie umieją się zachwycić atmosferą, wystrojem i w końcu jedzeniem, bo ich podniebienia lubią tylko rosół i schabowy, a w przypadku ksiazula jeszcze kebab.
Dla mnie ten cały Książulo jest kwintesencją polactwa xD Pójdzie taki do wykwintnej restauracji to się wkurza, że musi długo czekać. Potem dostaje zamówiony przez siebie rosół i narzeka, że słaby, a w ogóle to ostatnio jadł lepszy za 12zł w barze mlecznym xD
Na drugie danie zamówi oczywiście schaboszczaka z frytkami, na frytki ponarzeka że mrożonki, a schabowy był lepszy i 2x tańszy w barze mlecznym.
To jest jak z moimi rodzicami. Gdy biorę ich do restauracji, przeżywam istną gehennę, bo "a czemu to takie drogie", "a czemu musimy tak długo czekać", "kiedy kelner podejdzie z rachunkiem bo chcemy wyjść", "nie ma to jak domowe jedzenie".
Nie umieją się zachwycić atmosferą, wystrojem i w końcu jedzeniem, bo ich podniebienia lubią tylko rosół i schabowy, a w przypadku ksiazula jeszcze kebab.
![mirko_anonim - ✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Dla mnie ten cały Książulo jest kwintesencją ...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/91b545f68ef7340e545aeb1a0e71d48cb54e43c748f126c678a2e61cf044aade,w150.jpg)
źródło: 392a5d5eb1cbc7229cd0064af903350a0c0cea2ad29ebafa3648ba74ddf29965
Pobierz![sztefen_muller](https://wykop.pl/cdn/c3397992/sztefen_muller_vFPKVEbmuz,q60.jpg)
sztefen_muller +123
#motoryzacja #samochody #mercedes #nostalgia
Wiem, że zabrzmię teraz jak typowy Janusz-Nosacz po 60tce z brzuchem, ale kurła kiedyś to było.
Wszystko czytelne, na swoim miejscu, po paru tygodniach przyzwyczajenia mogę zmieniać temperaturę klimy albo włączyć podgrzewanieć fotela bez odrywania wzroku od drogi i bez wchodzenia w 3 poziom podmenu... I komu to przeszkadzało? ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Wiem, że zabrzmię teraz jak typowy Janusz-Nosacz po 60tce z brzuchem, ale kurła kiedyś to było.
Wszystko czytelne, na swoim miejscu, po paru tygodniach przyzwyczajenia mogę zmieniać temperaturę klimy albo włączyć podgrzewanieć fotela bez odrywania wzroku od drogi i bez wchodzenia w 3 poziom podmenu... I komu to przeszkadzało? ( ͡° ʖ̯ ͡°)
![sztefen_muller - #motoryzacja #samochody #mercedes #nostalgia
Wiem, że zabrzmię teraz...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/be0048469f0dc8f2f5463246b4b27a751fa0354895e605fe0cee89083252c0ab,w150.png)
źródło: LTuu9PBAFQAF
Pobierz
1. Do ilu punktów zwiększaliście manę za pomocą punktów nauki? Na początku myślałem, żeby ją wbić do 94 punktów i dopiero potem reszta z bonusów, ale boję się, że potem nie starczyłoby mi punktów nauki na runy, więc może lepiej jest ją zwiększyć tylko do 64.
2. Jakich run najlepiej się nauczyć oprócz lodowej lancy i deszczu ognia? Wiem, że na pewno nie opłaca się uczyć światła i run związanych z leczeniem, gdyż liczba mikstur leczniczych w grze jest wystarczająca, zresztą jedną runę można znaleźć w Jarkendarze.
3. Lepiej wszystko czyścić od razu (np całe tereny Khorinis), czy mogę zostawić sobie to na V rozdział? Zawsze tak robiłem, żeby jak najdłużej nacieszyć się najlepszą zbroją i bronią dla paladyna/łowcy smoków, ale boję się, że jak np nie wyczyszczę całego Khorinis jeszcze w drugim rozdziale, to potem mogę być za słaby na Jarkendar czy na poszukiwaczy.
4. Jak radzić sobie z poszukiwaczami w III rozdziale?
5. Opłaca się wymieniać szpon na runy i z nich korzystać? Czy lepiej oddać i dostać expa (i czy da się oddać szpon już po wymianie na runę, ale wydaje mi się że nie, bo wtedy szpon znika i tylko wymieniamy runy)? Z tego co widzę to Szał Beliara jest do dupy, bo zadaje tylko dwa razy większe obrażenia niż lodowa lanca, ale wymaga 5 razy więcej many, za to Krzyk Umarłych mamy dopiero w 5 rozdziale.
Dodam też, że zależy mi na stworzeniu jak największej ilości run, bo chciałbym się pobawić magiem i zabijać sobie przeciwników na różne sposoby, a nie tylko lodowa lanca i deszcz ognia.
Wyliczyłem sobie, że zwiększając manę z samych PN tylko do 64 punktów będę w stanie zdobyć z palcem w dupie 250 punkty many i to bez wszystkich bonusów (założyłem, że przed Irdorath znajdę tylko 20 szczawi królewskich i nie oddam maksymalnej liczby tablic Vatrasowi). Tyle many chyba starczy na swobodną zabawę i zostanie sporo PN na runy.
Wołam ekspertów @kRpt oraz #prychacz
#gothic
Może być ciężko z miksturami many (przynajmniej mi zwykle ich brakowało). Ostatni raz grając czystym magiem unikałem wszelkich walk, z run szkoliłem się jedynie w manifestacji sferycznej - fajna zabawa, polecam ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Co do magów walczących to chętnie poczytam co inni mają do powiedzenia.
¯\(ツ)_/¯
#!$%@? to, twórcy mogli dać npc nieograniczoną ilość mikstur, tak jak ze szybkim śledziem czy strzałami u bospera, a nie będę się męczyć z wykorzystywaniem triku z magiczną różdżką, która odnawia 20 punkty many przy założeniu i się męczyć.
Zresztą u Harada jako czeladnik i tak mam nieskończoną ilość złota,
1. 124, potem poleciałem bonusy, ale nie wszystkie bo Pyrokar uczy do 300 więc zostawiłem żeby na sam koniec się troche poduczyć jeszcze, ale ja wtedy 500 many wbijałem xD
2. Najbardziej oszczędnie: szkielet goblin -> lodowa lanca -> błyskawica (4krąg) -> deszcz ognia. Opcjonalnie grom przy 3 kręgu i masowe zniszczenie na 6 (ja wole deszcz bo szybciej sie castuje).
3. Warto czyścić właśnie po to żeby być mocnym później. Ze szkieletem goblinem można sporo podziałać. A jak masz lodową lance na II kręgu to np: orkowie na 4 strzały, smocze zębacze również na 4.
4. W sumie to jedyny "problem" bo czarami na 3 kręgu niewiele można im zrobić. Jedyne skuteczne to szkielet, który i tak może łatwo umrzeć bo na 2 kule ognia pada. Ja po prostu biję poszukiwaczy mieczem bo zbieram wszystkie bonusy więc i tak mogę nosić miecz mistrzowski za 60 zręczności.
5. Ze szpona kradzież energii (2 krąg) jest dobra na npc (zdejmuje full hp każdemu npc) i krzyk umarłych chociaż zjada całą mane, ale ja go lubie bo fajnie ta czacha leci ( ͡° ͜ʖ ͡°) i ma 666 obrażeń. Wymaga V kręgu więc dobra sprawa go mieć idąc do podziemi klasztoru gdzie będzie
1. bez różnicy, bonusów jest tyle że bazowej możesz mieć nawet 10.
94 na luzie, mag i tak ma nadmiar PN
2. bryła lodu, szkielet, błyskawica
3. jeżeli nie dasz żadnych PN w siłę i inne um. bojowe to czyszczenie zostaw na później, granie magiem sprowadza się do speed runa do V rozdziału
4. bryła lodu + szkielet. Możesz też prôbować darmowymi goblinami, ale one schodzą na strzał od
6. A tchnienie śmierci, lodowa fala, ognista burza, piorun kulisty, przywołanie demona/armii ciemności?
7. Fajna jest ta runka której uczymy się
6. tchnienie ma bardzo krótki zasięg
lodowa fala najwyżej dla funu
demony na smoki, ale zwojów jest tyle że wystarczy
armia ciemności przegrywa z deszczem, zanim te szkielety ubiją moba to zdążysz puścić dwa deszcze
7. przydaje sie w sumie tylko
bez mrożenia też można, ale trzeba odciągać jego uwagę - minusem szkieleta jest okrągłe 0 odporności na magie
a do mnie przemawia zaprojektowana w grze mechanika
Sam
A to ciekawe, myślałem żeby to zostawić na maga, bo mana jest ważniejsza.
A czemu tchienie nieopłacalne? I rozumiem, że śmierć ożywieńcom też gówno? xD
Tutaj do III rozdziału miałeś wyczyszczone całe Khorinis?
I czy tych poszukiwaczy to nie można w sumie rozwalać lodową lancą?
I jeszcze napisz czy opłaca się używać ognistej burzy, bo też w GI lubiłem się z nią bawić, a nie odpowiedziałeś mi, czy jest sens jej używać.