Wpis z mikrobloga

Siemka, doradźcie pls
Piszą do mnie rekruterki na #linkedin i zapraszają na rozmowy przez tel. Ja bardzo lubie z nimi rozmawiać bo można zrobić sobie rozpoznanie tematu co do różnych technologii i $, a i można zdobyć troche expa w samym prowadzeniu takich rozmów. Problem w tym że na ten moment nie planuje zmiany pracy (choć kto wie) i głupio się czuje jak im potem (po rozmowie) muszę napisać że nie jestem zainteresowany czy coś. Co o tym sądzicie?
#programista15k #pracait

Czy jest coś złego w rozmowach z rekruterami/kami o prace gdy (raczej) nie szuka sie pracy?

  • Tak 14.1% (10)
  • Nie 85.9% (61)

Oddanych głosów: 71

  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Luk_1mex: nie umawiam sie na rozmowy telefoniczne jeżeli nie jestem w stanie w kilka wiadomości najpierw ustalić że oferta rzeczywiście mnie interesuje (widełki, etapy rekrutacji, technologie, klient)
  • Odpowiedz
jeśli masz wyrzuty sumienia to myśl, że może dadzą Ci 3x tyle

@InformacjaNieprawdziwaCCCLVIII: problem polega na tym że z kilkunastu rekruterek dzoniących do mnie tylko jedna chciała/mogła porozmawiać o widełkach płacowych... reszta oczywiście twierdzi że tak tak super partia kurfo... a jak przychodzi co do czeg to nie tak bardzo super....
  • Odpowiedz
@Luk_1mex: im mniej chce zmienić prace tym wiekszą stawke mówie :)
Podaj swoją stawke z duużym zapasem. Im szybciej skończy rozmowe i podziekuje tym bardziej przestrzeliłeś widełki:P
  • Odpowiedz