Wpis z mikrobloga

  • 383
Benzyniak > diesel


Wsiadasz sobie w mróz do benzyniaka
Pół obrotu rozrusznika i już jedzie
Kilka minut przy sprawnym termostacie i już płyn chłodniczy w temperaturze roboczej
Cichy mruk na postoju, przy przyspieszaniu w najgorszym razie delikatny hałas odkurzacza w przypadku 1.6 VTEC ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Kultura pracy
A z rury wydechowej najwyżej unosi się para wodna..

A diesel? #!$%@? xD

Wsiadasz w mróz, przekręcasz kluczyk raz, czekasz aż świece się nagrzeją
Kręcisz rozrusznikiem przez dobre kilka sekund. Kaszle, churchla, wszystkie kontrolki panikują, pompujesz cenną ropę w nadziei na odpalenie klekota.
Nagrzewasz świece jeszcze raz
I jeszcze jeden tak na wszelki wypadek
Kręcisz, o, coś tam zaczyna pierdzieć co kilka obrotów, w końcu jest, zaskoczył.
Silnik brzmi jakby miał się zaraz rozsypać
W końcu ruszasz z miejsca
Oczywiście Diesel to silnik bardzo wydajny, więc takie błahostki jak rozgrzanie mroźnej kabiny przechodzą na dalszy plan. Osiągnięcie temperatury roboczej też ulega wydłużeniu
Na postoju klekoczesz, żadnej gracji, rzężenie silnika wysokoprężnego jedynie zagłusza odgłos ledwo sprawnej turbiny chłodzonej gęstym, zimnym olejem
Z rury albo dymisz albo użerasz się z DPF'em
Po dojechaniu na miejsce czekasz parę minut przed zgaszeniem silnika by nie zużyć zbyt szybko turbosprężarki

A wszystko po to by spalić parę litrów paliwa mniej xDDDD
#samochody #motoryzacja #diesel #benzyna #pasta #heheszki
daeun - > Benzyniak > diesel

Wsiadasz sobie w mróz do benzyniaka
Pół obrotu rozruszn...

źródło: comment_16063732632qA5pP81lG7Gvscd922xdP.jpg

Pobierz
  • 95
@daeun "przekręcasz kluczyk raz, czekasz aż świece się nagrzeją”. Chłopie jaki kluczyk? Jakie grzanie świec? Wsiadasz, wciskasz start i koniec zabawy. Oceniasz chyba zajechanie diesle po niemcach w samochodach bez wyciszenia wnętrza. Mam diesla i benzynę. Oba nigdy mnie nie zawiodły. Oba palą zima od strzała. Mimo wszystko wolę jeździć dieslem.

"Po dojechaniu na miejsce czekasz parę minut przed zgaszeniem silnika by nie zużyć zbyt szybko turbosprężarki" chyba by mnie żona śmiechem
@Niles chyba dokładnie nie przeczytałeś tego co napisałem. Właśnie o to mi chodziło że nie trzeba czekać żeby zgasić silnik. Czekać to mogę po katowaniu auta na off-road ale to zupełnie inna specyfika użytkowania samochodu.