Aktywne Wpisy
salanderek +170
Czy i co ile pierzecie szczotkę do kibla? Zamieszkałem jakiś czas temu z dziewczyną i była zdziwiona, jak do białych ubrań w pralce dorzuciłem szczotkę do kibla, bo u niej się nie prało, tylko kupowało nowe, u mnie w domu natomiast tak średnio co 2-3 miesiące - wyrzucanie i kupowanie nowych szczotek to wg mnie marnowanie pieniędzy, także ciekawy jestem jak jest u was
#kiciochpyta #mieszkanie
#kiciochpyta #mieszkanie
WenerowaAngela +540
W ten weekend zrobiłem mu "testy", czyli pojechałem w trasę (łącznie 880km).
Ostatnie wypalenie było 963km temu i sterownik dalej nie zadecydował o powtórnym wypalaniu. Średnia z ostatnich 10 wypalań to 257km.
Poza tym łapie błąd wtrysku P0272 Resetting of injector outside of tolerance. Nie ma jednak z tego powodu żadnego komunikatu na desce rozdzielczej, check engine też się nie świeci. Silnik odpala normalnie, nie trzęsie nim w żadnym zakresie obrotów.
Spalanie chyba w normie, ekodriving 4,5L, po górach 5,5L, na ekspresówce przy 140km/h 8,5L (wysoka buda). Zbiera się raczej żwawo. Oleju ani nie gubi, ani go nie przybywa.
Mam dylematy, czy coś zacząć grzebać w związku z błędami, czy jeździć dalej. Mam chińską wtyczkę pod Diagboxa. Zamierzam go używać zgodnie z przeznaczeniem, czyli w trasę. Wolałbym tylko nie wracać na lawecie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#mechanikasamochodowa #citroen #motoryzacja
Bardziej zaawansowane rzeczy na klonie wtyczki serwisowej pod Diagbox (dawniej Lexia/Peugeot Planet 2000). Dostępne na aliexpress.
Najprawdopodobniej pompa się zaciera i zabrała już pierwszy wtrysk.
Jak ich korekcje?
1. -7.02
2. 25.01
3. -17.18
4. -8.59
Freeze frame z błędu był przy 60km/h, 1,5k rpm. Aby dokładnie to ocenić, chyba musiałbym pojeździć z wpiętą wtyczką i zbierać dane.
Filtry kupione, olej też. Jak będzie chwila to się zmieni.
@globalbus: Jak się ciśnie w trasie to DPF potrafi się wypalać pasywnie.
Cer dobrze rozpuszcza się w wodzie.
Wtrysk może trochę lać, co przyspiesza przytykanie się filtra.
Zacząłem jeździć po mieście- nagle zaczeło tak #!$%@?ć wydechu jak się wysiada z auta, że pomyłka (po około 1000 km).
Więc wziąłem, przegoniłem go (stała prędkość, obroty 3500) przez 12km.
No i dziś znowu gitara, nic nie śmierdzi.
Pewnie nie było aż tak źle u mnie- bo nie
Wygląda na to, że zwyczajnie ktoś go zmulił. Przy mojej jeździe, FAP wypala się co 1000km, co jest całkiem przyzwoitym wynikiem. Wtrysk przestał wyskakiwać w błędach.
Oleje i filtry wymienione, chyba pozostało "jeździć, obserwować".