Wpis z mikrobloga

@Palladyn400: ustawienie swiatel na pustym aucie to jedno ale jak juz wsiadzie komplet ludzi i bagaz, to malo kto bawi sie ręcznym poziomowaniem. To samo z dostawczakami, nie dosc ze lampy wyzej to jeszcze ustawione na pusto a potem na pake leci 2-3x wiecej niz w dowodzie, kierowca ma #!$%@? w poziomowanie i swieci w kosmos.
  • Odpowiedz
lusterka fotochromatyczne powinny być wyposażeniem obowiązkowym u nas


@SpalaczBenzyny: to już lepiej samopoziomowanie lamp..
bo potem idziesz chodnikiem i samochód jadący z przeciwko wali Ci po oczach i nic nie poradzisz xD lewa lampa na kierowców z przeciwka a prawa w oczy pieszym.. super kuhwa
  • Odpowiedz
@SpalaczBenzyny: oczywiście serwisować trzeba wszystko, ale tutaj akurat wyklucza tę akcję z dostawczakiem ze światłami ustawionymi na pusto a po załadowaniiu kierowca zamiast ustawić kontrę do załadunku to ma wywalone i jedzie doświetlając niebo.

niestety ale nie ma idealnego rozwiązania dopóki ludzie mają w to #!$%@?, tj. podludzie
  • Odpowiedz
@pokaczw: w pl jezdzac poza zabudowanym zmienialem swiatla w 3 przypadkach:

- jade za innym pojazdem
- pojazd z naprzeciwka zmienil
- pojazd z naprzeciwka nie zmienil, ale mnie oslepia, wiec zmienialem zeby wiedzial ze tez by mogl, dzialalo w 99% przypadkow, pozostale to bmw i passaty ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@pokaczw: teraz już mało które auto ma dobrze światła ustawione, najgorsze są dostawaczaki - one zawsze mają co najmniej jedno światło w kosmos xD
I dochodzi niepokojący trend - rowerzyści. Niektórzy mają lampę lepszą niż ja w samochodzie, a oni się mogą poruszać ścieżkami rowerowymi które biegną wzdłuż ulicy i jechać w kierunku przeciwnym do mojego, oślepiając mnie.
  • Odpowiedz
@pokaczw: @Mamciewbupsku: ostatnio taki siur jechał za mną po zmroku ciągle na drogowych, dopiero po tym jak błysnęłam mu kilkanaście razy przeciwmgłowym załapał i zmienił na mijania. mroczki z oślepienia mnie prześladowały jeszcze długo po wyjściu z samochodu :/
  • Odpowiedz