Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Hej, jak przekonać żonę, że jestem zdrowy?
Mojej żonie sie ubzdurało po urodzeniu drugiego dziecka, że mam nienaturalnie wysokie libido i coś ze mną zdrowotnie jest nie tak. Wysyła mnie od #lekarze do lekarza, a każdy kolejny tylko z politowaniem patrzy jak mowie jaka jest prawdziwa przyczyną wizyty.
Zacznijmy od tego ze uważam że moje libido jest całkowicie w normie. Seks 2-3 razy w tygodniu zaspokaja moje potrzeby (dla żony to podobno w tym wieku duzo za duzo - oboje level 31). No i zaczęła mnie wysyłać do różnych specjalistów. Najpierw byla #endokrynologia ale jak się spodziewałem lekarka tylko pod nosem się uśmiechnęła, dla świętego spokoju wystawiła skierowanie na badania hormonów i powiedziała że taki apetyt na seks jest zupełnie normalny i nie mam się czym przejmować. Wyniki badań wszystkie w normie. Później moja luba wysłała mnie do #psychiatria z podobnym efekt, brak istotnych zaburzen sfery seksualnej. Teraz zona chce żebym poszedl na terapię do #seksuologia. Każda próba wytłumaczenia ze to moze u niej jest problem i zeby ona poszła albo poszliśmy razem kończy się awantura.
Nie wiem czy jestem w stanie to dalej ciągnąć a mamy dwójkę dzieci... sytuacja trwa juz ponad pół roku.
Mial ktoś podobny problem i udalo sie go rozwiązać?

#seks #zwiazki #medycyna #rozowepaski

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5fb8d9b52a2c92000abcc048
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
Przekaż darowiznę
  • 61
  • Odpowiedz
powiedz żonie, że jak nie będzie cię karmiła w domu, to zaczniesz stołować się na mieście lub u młodszej sąsiadki


@bartton: pewnie go karmi normalnie, a dopóki żona karmi sprząta pierze gacie to niewygodnie jest odejść gdy jedyne co przeszkadza to brak seksu i łatwiej się prymitywnie zdradza
  • Odpowiedz
Tak jak wyżej wspomniano - seksuolog to bardzo dobry pomysł, ale musicie iść razem. Normalne jest, że po ciąży organizm kobiety, a zatem i hormony, dość drastycznie się zmienia. Nie wspomniałeś kiedy rodziła, ale skoro problem trwa od pół roku, to strzelam że w ciągu ostatniego roku. Ty, jak rozumiem, nie czujesz się źle ze swoim „nadmiernym popędem” i jest to problem jedynie w kontekście Waszej relacji, dlatego do seksuologa należy iść
  • Odpowiedz