Wpis z mikrobloga

#tatacontent #bekazkatoli

Moja córka (8lvl) zapytała ostatnio czy może wypisać się z religii. Stwierdziła że w drugiej klasie katechetka mówi im dokładnie to samo co mówiła w pierwszej klasie i w zerówce i się młoda nudzi a że dostają pełno zadań (same kolorowanki i wycinanki dla przedszkolaków) to traci czas który mogła by poświęcić na czytanie albo zabawę.
Daliśmy Jej czas do namysłu (nakreśliliśmy że komunia = prezenty i biała sukienka, że babcie będą bardzo niepocieszone i jest to dość poważna decyzja).
W zasadzie to zapomnieliśmy o tym, a córka wczoraj przychodzi że przemyślała i chce się wypisać z religii...

No i dzisiaj szybka akcja, wniosek, podpisy i dziękujemy bardzo.
Tak tylko #chwalesie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • 163
  • Odpowiedz
Mam świadomość że moja postawa wobec wiary mogła tylko pogłębić Jej wątpliwości. No ale na to już nic poradzić nie mogę.


@buhubuhu: XD no chyba to jest dosyć oczywiste - dziecko katolika zostaje katolikiem, dziecko ateisty ateistą.
  • Odpowiedz
ty właśnie - a zdalne lekcje z religii też się odbywają? jak tak to.. chciałbym to zobaczyć. za moich czasów (co prawda w późniejszych klasach) to była w zasadzie wolna godzina i raz na jakiś czas jakieś pogadanki z dupy.
  • Odpowiedz
@buhubuhu: W weku 8 lat nie wiedziałam, że można się wypisać z religii. Były kółka jako zajęcia dodatkowe - tu wiadomo, że możesz sobie coś wybrać, możesz nie wybierać nic i chodzić nie trzeba, ale o religii nikt nigdy nie mówił, że nie trzeba chodzić. Chyba że w tamtych czasach było inaczej i każdy chodził, ale ewidentnie ktoś musiał jej coś o tym wspomnieć, bo musiała wiedzieć, że jest taka
  • Odpowiedz
@buhubuhu i dobrze, wyjaśniła czemu, uargumentowane, nie widzę problemu z wypisaniem.

Dla niektórych komentujących takie drobne info: to nie jest równoznaczne z tym, że już nigdy nie pójdzie na religię, jeśli przecież zmieni zdanie może przyjść do rodziców, tak jak przyszła teraz. Komunię też może zrobić w przyszłości, jeśli będzie na to gotowa i będzie tego chciała ¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@buhubuhu: Mi też stara to samo powiedziała jak jej oznajmiłam, że nie bd do kościoła chodzić to było coś w rodzaju "a co na to babcia". Po tych paręnastu latach na przemyślenie to twierdzę, że jest to chyba najgłupsza odpowiedź ever jaką można uzyskać. Ja tu deklaruję, że odchodzę od kościoła, od wiary, od całej tej otoczki, a stara mi wyjeżdża z fochem babci, którą wtedy widywałam raz na święta
  • Odpowiedz
@buhubuhu: nie wiem czy 8 letnie dziecko jest na tyle ogarnięte aby podjemować decyzję o wypisaniu z religii. Gdy bylem w wieku komunijnym pamietam ze dzieci innej wiary z zazdrością spoglądały na nas, ze taki przepych i w ogole ważne wydarzenie, zjeść wafla. Bieżmowanie brałem też tylko aby dziadkom nie było przykro. Mi to jeden ciul czy facet w sukience posmaruje mi czoło olejem, rodzice byli szczesliwi i dziadkowie, to
  • Odpowiedz
@3C273: @KozakCzerwony: zastanówcie się jak można uczyć dziecko,że jej decyzję mają być zależne w życiu od emocji innych to prowadzi do wychowania gdzie dziecko będzie spełniało I realizowało kogoś cele nie swoje. Dozprowadza do nadużyć i wyrastają wtedy słabi dorosli. Jeśli tego nie widzicie to zobaczcie czy sami tacy nie jestescie
  • Odpowiedz
@max1983: to na pewno jest bajt bo jakby dziecko było be chrztu to zesralby się op jego cała rodzina, żona rodzina żona cała wieść i pół powiatu
  • Odpowiedz
  • 0
@kuroszczur co Ty dupisz gościu xd ja będąc w 2 klasy podstawówki też poszedłem do rodziców żeby mnie wypisali z religii po akcji w której kolega dostał z liścia w twarz od katechetki. Dostał ponieważ rozmawiał z innym kolega. Później była wielka drama i katechetka wyleciała ze szkoły. Pamiętam to dokładnie chociaż mam już 30 na karku.
  • Odpowiedz
@buhubuhu: ja nie chodziłam na religię, ale to przez to że moi rodzice wstąpili do sekty jak miałam dwa latka. Nigdy mi nie tłumaczyli kwestii komunii czy coś, dla mnie było logiczne że po prostu do niej nie przystąpię i tyle. Jakoś nie zazdrościłam koleżankom białych sukienek, a 20 lat temu to te sukienki wyglądały przecież jak do ślubu, niektóre były naprawdę piękne. Prezentów i hajsu też nie zazdrościłam, bo
  • Odpowiedz
@buhubuhu: Mój braciak nie ma komunii ani chrztu i żyje :)
Najgorsze było to i w sumie dalej jest, że inne dzieci mu dokuczały że nie uczęszcza.
Pewnego dnia nawet katechetka napuszczała dzieci na niego więc moja matka się #!$%@?ła i poszła do szkoły, zrobiła imbe i skończyło się.
Tacy są właśnie katolicy.
  • Odpowiedz
@buhubuhu: Ok to teraz proszę was inni rodzice o informację, czy wasze 8 letnie dzieci też miały takie dylematy i taką możliwość jak u OPa. Obecnie mam bąbla 1,5lv, ale żona chce go wykochać w wierze. Nie mam z tym problemu, tylko się zastanawiam czy rzeczywiście jest sens rozmawiać o tym z dzieckiem i ilu 8 latków rozumie czym jest religia.
  • Odpowiedz