Wpis z mikrobloga

@Nnnnas: Mam na myśli julki w kontekście twittera. Taguje gdzies hasztag protest czy inne takie? Nie, taguje twitter, bo czuję się tam jak w cyrku z tymi pretensjonalnymi nastolatkami z mózgami jak gąbka żyjącymi w własnej bańce.
to łono do kogoś należy - najczęściej do matki, prawda? XD więc jestem zdania, że funkcjonująca w społeczeństwie, dorosła i świadoma swoich czynów kobieta ma prawo decydować o tym czy chce być w ciąży czy nie. Dlaczego sprowadzasz kobiety do roli chodzącego inkubatora?


@ghandi92: A to ciało połączone pępowiną z matką do kogo należy?

dorosła i świadoma swoich czynów kobieta ma prawo decydować o tym czy chce być w ciąży czy
EJ ALE O #!$%@? WAM CHODZI? #!$%@? MI Z MOJEGO POSTA Z WOJENKAMI ABORCYJNYMI. JA WAM SIE W POSTY #!$%@?? ( ͡º ͜ʖ͡º)

Skasuje zaraz wszystkie te wasze wysrywy nt. protestów, aborcji. Ja nikomu do waginy nie zaglądam, każdy ma prawo zarządzać własnym ciałem i #!$%@?- wolność. Tyle, zamykam waszą gównoburze.
@SweetStud: @ediz4: @GabrielGarciaMoreno: Nie chcesz robić aborcji bo to wbrew twojemu sumieniu? Chcesz donosić ciążę ale jednak zostawić dziecko w szpitalu? Proszę bardzo! Nikt nie będzie cię zmuszał do skrobanki!

Boisz się porodu, nie chcesz doświadczyć - często groźnych dla zdrowia - zmian w swoim ciele, boisz się ostracyzmu społecznego po przebytej ciąży gdy bombelka zabraknie bo zostawiłaś go w szpitalu? Medycyna ma rozwiązanie!

Swoboda decydowania o sobie jest
bo nawet mi się nie chce wdawać w dysputę z gościem, który uważa, że już od pierwszych chwil w brzuszku mamusi jest słodki, niewinny dzidziuś a nie nieświadomy i nie czujący bólu zlepek komórek


@ghandi92: nie, nie od pierwszej chwili tylko około 2-3 dni po zapłodnieniu powstaje odrębny organizm. Ty i julki wiedzielibyście o tym, gdybyście mniej #!$%@? z lekcji biologii w szkole. Nie #!$%@?ąc wiedziałbyś też, że organizmy żywe niekoniecznie