Aktywne Wpisy
incar +393
Byłem na wschodzie słońca na śnieżce, piękny to był widok. Muszę to powtórzyć kiedyś. Na zdjęciu moment wschodu słońca.
#gory #sniezka #karkonosze #sudety
#gory #sniezka #karkonosze #sudety
Mam problem z kondycją w górach i zastanawiam się czy nie podejść do problemu w inny sposób. W górach przy wzniesieniach (np. jakieś podejścia na kamieniach) tętno mocno mi skacze i bardzo się męczę. Gdybym na codzień miał problem z chodzeniem to nie dziwiłoby mnie to, ale po płaskim terenie chodzę bardzo szybko i nigdy nie łapię zadyszki. Zastanawiam się, czy to może kwestia jakiejś grupy mięśni i powinienem nad czymś konkretnie
#julka #nastolatki #twitter
No i chemioterapia dużo kosztuje, a skoro nie chcesz solidarnie składać się na powszechną służbę zdrowia to albo szykuj portfel, albo przestań żyć w społeczeństwie i radź sobie sam. Skoro naprawdę nie rozumiesz koncepcji nowożytnego społeczeństwa, to może to ty powinieneś wrócić do szkoły?
@ghandi92: już nie mówię, żebyś wrócił do szkoły, ale dlaczego po prostu nie wpiszesz se hasła w google i nie przeczytasz najbanalniejszego artykuły na ten temat organizm żywy? Dowiedziałbyś się tam, że aby być organizmem żywym, trzeba się charakteryzować pewnym zbiorem cech: oddychaniem, metabolizmem, wzrostem, ruchem, rozwojem, rozmnażaniem, odżywianiem. Dowiedziałbyś się tam, że zmiana nowotworowa nie jest organizmem żywym, bo nie posiada pewnych cech, to znaczy nie rozmnaża się jako całość, co najwyżej namnażają się poszczególne komórki, nie odżywia się, może istnieć tylko jako część organizmu osoby chorej, nie rusza się. Innymi słowy, nie jest homeostatem, nie posiada celowego działania nastawionego na podtrzymanie i powielanie życia. "Zlepek komórek" powstały w wyniku zapłodnienia ma wszystkie te cechy, dlatego nie przypadkiem to faza embrionalna jest przez biologię wskazywana jako początek nowego życia.
@AryanWonderBoi: Karta praw podstawowych. Mówi ci coś? Musisz nieco potrenować, by dorównać nastolatkom.
A może już czas na autokrytykę? Przecież te Julki mogłyby wam opowiadać o swoich (i o waszych) prawach, podczas gdy pojęcie karty praw was zwyczajnie przekracza, jak widać.
Robicie z siebie pośmiewisko, przynajmniej wśród ludzi rozumnych. Osoba dojrzała dostrzega dramat sytuacji w kraju, a sakrazm kieruję w inna stronę niż do domagających się normalności
Powiedzmy, że mam mieszkanie. Jest też człowiek który chce je wynająć. Jestem temu niechętny, więc proponuję mu więc pewien układ. Kładę przed nim 100 umów, w 99 z nich jest stwierdzone "Strony nie mają wobec siebie żadnych zobowiązań", w ostatniej jednak jest inaczej. Mianowicie zobowiązuję się wynająć temu człowiekowi moje mieszkanie na 9 miesięcy bez żadnych opłat. Następnie on losuje jedną z pośród tych
Odpowiem ci: rób co uważasz za słuszne. Nic mi do tego. Natomiast jeśli obiecujesz coś drugiej osobie i tego nie robisz to jesteś po prostu bucem (i w żaden sposób nie nawiązuje tu do tematu aborcji)
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Wolność jednostki kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność innej.