Wpis z mikrobloga

Lubię dżinsiary. Zwłaszcza te od kurtek. Siedzisz sobie spokojnie przy barze, sączysz czystą łychę jak komarzyca krew noworodka, a tu nagle wchodzi ona. Cała na dżinsowo. I w mgnieniu oka zapominasz, że już 2020, że ta cała wieżyczka ulepiona z gówna zwana cywilizacją zaczyna się rozpadać.

Wchodzi ona i masz wrażenie, że znów są lata 90-te, a ty oglądasz właśnie blok reklamowy między kolejnymi odcinkami Beverly Hills 90210. Zastanawiasz się tylko, kiedy wyciągnie z kieszeni Marsa i powie ci, że musisz podążać za starym indianinem, żeby razem z nim zdechnąć na wyżynach kanionu. Wiesz, że gdy zapytasz o fajkę, dostaniesz wyłącznie czerwonego Marlboraska, a nie żadną elektroniczną srakę. #przegryw #gownowpis #dzinsiara #przegrywpo30tce #zwiazki
JamnikWallenrod - Lubię dżinsiary. Zwłaszcza te od kurtek. Siedzisz sobie spokojnie p...
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach