Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Jak mnie denerwuje ta polaczkowata mentalność. Człowiek taki jak ja, młody, zdolny, sprytny jestem ganiany za moją organizację czasu w pracy przez stary, postkomunistyczny beton w postaci starych Januszów co uważają że dobrze wykonana praca to taka po której kręgosłup ci siada a pot leje się do dupy. Pojadę coś załatwić w imieniu mojej firmy i gdy przy okazji ogarnę rzeczy na kilka dni w przód żeby mieć luzy na później to dostaję zjebe że jak to tak sobie siedzę i piję kawę w pracy podczas gdy inni zapieprzają. Zapieprzają bo są głupi i pracują ciężko a nie mądrze. Zamiast być wychwalany, stawiany jako przykład wydajności to oni się mnie czepiają że nie robię jak inni czyli bezsensu, w kółko jak ten chomik na kołowrotku.
Taki jest żywot Polaka, Janusza zwyczajnego, czyli robić jakieś gówno przez kilka dni, bez pomyślenia byle tylko robić.
Dobrze że to pokolenie powoli wymiera.
#zalesie #januszebiznesu #pracbaza #januszex

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5fa5d334cf3e81000b60cc69
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 24
Pracowałem kiedyś przy zbrojeniach. Goście jak widzieli szefa to biegali po budowie, brali po kilka prętów żeby młodemu pokazać jak się pracuje. Pewnie już są inwalidami bo to było 10 lat temu ale po robocie wódeczka i gadanie o dupeczkach zawsze było. Jeszcze gość miał nazwie Janusza zawartego ;D
@lycha911 tyralem zarowno na targach i jak i zbrojeniach,targi to pieprzony stan umyslu,pierw 12h dziennie budujesz stoisko przez tydzien/dwa ,zawsze jestes niewyrobiony,i po pracy 6/12 jak skompletujesz jest wyjazd,zazwyczaj jakis paryz,londyn barcelona,po odwaleniu 140h w dwa tyg jedziesz na wiekszy hardcore-6 dni montowania tego szajsu,kiedy skonczysz pyk w busa i 20h drogi do domu,i uwaga po takim maratonie janusz dzwoni i pyta czemu nie ma cie w pracy pierwszego dnia po powrocie"przeciez