Wpis z mikrobloga

Ale się #!$%@?łam to aż mi się szkoda. Siedzęw #holandia z niebieskim, 5 grudnia mieliśmy wracać do domku, ja jestem tutaj od czerwca, niebieski od sierpnia.
Wypadł mi kręg piersiowy, od czwartku siedzę na dupie, znaczy leżę bo usiedzieć ciężko, może dziś pojadę na zdjęcie rentgenowskie, w piątek u lekarza byłam pierwszej pomocy, zdjęcie też za darno, myślę dalsze leczenie też ubezpieczenie pokryje, ale jednak za siedzenie na dupie nie zapłacą jak nie poszłam do pracy :( Mam cholerne wyruzty sumienia, bo jednak jedynym zarabiająbym jest niebieski , cholera jasna pewnie lepiej będzie wrócić do Polski, tak mi z tym źle że leżę jak on musi pracować. Plus marzenia o firmie znów się odwleką, przezemnie :(
  • 22
@no_preservatives: za chorobowe powinni ci normalnie płacić - o ile dobrze pamiętam chorobowe od początku tego roku dla agencyjnych od razu przechodzi pod UWV.

Pamiętaj, że w Holandii masz prawo sobie wybrać szpital/klinikę, gdzie będą cię leczyli, możesz po prostu rodzinnego po prosić o skierowanie do innego szpitala i masz prawo do drugiej opinii na koszt ubezpieczyciela.
@no_preservatives: Marzenia o firmie to wam się odwleką przez koronkę chyba, że chcecie się ładnie #!$%@?ć. Natomiast niebieski raczej żadnego ale nie będzie miał co do tego że nie zarabiasz. No chyba, że to cygan to wtedy myślę, że dziś przywiezie koc i odwiezie cię do żebrania pod jakimś marketem abyś się nie marnowała na łóżku.