Wpis z mikrobloga

@Mega_Smieszek jest i on, schroniskowiec xD sama popieram adopcje, ale jak ktoś marzy o konkretnej rasie albo potrzebuje konkretnych cech u psa (u mnie kluczowe jest dogadywanie się z kotem, odpadają jakiekolwiek rasy myśliwskie, a kundel nie wiadomo jakie ma geny) to wybiera ze sprawdzonej hodowli i nie ma w tym nic złego. Z resztą wystarczy obowiązkowa sterylizacja zwierzęcia jak nie prowadzisz hodowli i od razu byłoby mniej burkow w schroniskach.

@