Wpis z mikrobloga

#moderacjacontent - usunęli moją pierwszą i jedyną pastę, jaką kiedykolwiek zrobiłem. Żadnego monitu, info - nic.

Wklejam znowu!

Polska
Rok 2137
Społeczeństwo samozarządzalne.

W doskonale zcyfryzowanym społeczeństwie obywatele w ułamkach sekund udzielają dziesiątek odpowiedzi tygodniowo w ogólnokrajowych referendach, swoją tożsamość potwierdzając na podstawie danych biometrycznych.

Ósma godzina matematyki w szkołach? Wstęp do biotechnologii w zerówce? I Ty możesz zgłosić swój projekt - wyświetli się on wszystkim obywatelom na siatkówce oka, jednak zagłosować będą mogli jedynie Ci, którzy szczepią swoje dzieci i płacą podatki.

Politycy? Nie są potrzebni.
Zastąpił ich system CyberTizen, dostarczony przez grupę CD Project Allegro - tę samą, która niedawno kupiła Alibaba Group oraz infrastrukturę Starlink.

Młodzież nie musi zdawać egzaminu maturalnego. Wystarczy skutecznie zgłosić swój pierwszy patent w dowolnej dziedzinie i droga na dowolny uniwersytet jest otwarta. Zarobki nauczycieli przyprawiają o zawrót głowy.

Służba zdrowia? Nie istnieje. No chyba, że bierzesz pod uwagę zrobotyzowane karetki, które operują na miejscu pechowych amatorów sportów ekstremalnych, lub zautomatyzowaną opiekę dentystyczną. Przy właściwej edukacji i zaawansowanej profilaktyce opartej o A.I. nic więcej nie jest potrzebne.

Pracownicy umysłowi, znudzeni zbyt krótkim 3 dniowym dniem pracy, przez resztę tygodnia dla zdrowia i ruchu, oddają się pracom fizycznym. Wywóz śmieci? Wyniesienie cementu na 4 piętro? Toż to cardio!

Nawet imigranci z biedniejszych krajów nie muszą nam w tym pomagać. Po prostu dzielimy się z nimi pieniędzmi z nadwyżek sprzedaży energii z naszych praw do Strefy Dysona oraz meteor miningu, którym z pasją oddają się kolejne pokolenia górników.

Rolnictwo? Chodzi Ci o agrotechnologie? Owoce i warzywa projektowane są precyzyjnie pod makroskładniki Twojej diety. Twój wybór, czy wolisz cały podzielić to na cały dzień jedzenia truskawek, czy jedno niepasteryzowane piwo.

A skoro o diecie mowa, wyznanie wybierasz rano w niedzielę, zależnie od apetytu. W kościele dostaniesz zawsze dobrą rybę, w meczecie jagnięcinę, ale i tak najbardziej popularny jest makaron u "Durszlaków".

Do tradycji nie jesteśmy przywiązani aż tak, jak mogłoby to wynikać z historii kraju. W zasadzie posiada ona tylko dwa stałe elementy.
Jednym z nich jest coroczne wieczorne czuwanie w oczekiwaniu na nadejście mistycznego Cyberpunka, prowadzone co roku przez jedynego przywódcę duchowego w kraju - Keanu Reevesa. Nie wiadomo, kim jest tajemniczy Cyberpunk, ale pokłada się w jego obecności dużą nadzieję.

Drugim stałym elementem polskiej tradycji są powitania i pożegnania. Dwudziestowieczne uściski dłoni zastąpił salut wolkański, który na pamiątkę pewnej pandemii jest wyrazem poszanowania prawa do dystansu współobywatela.
Natomiast klasyczne "dzień dobry", "do widzenia", "cześć", czy "hej", zostały wyparte przez słowa o znaczeniu już nazbyt zatartym przez czas, lecz brzmieniu wciąż dobitnym i dźwięcznym, znacznie prostszym i uniwersalnym, które rozpala nasze umysły i serca, przypominając nam, że potrafimy więcej, za każdym razem, gdy wypowiadamy serdeczne, donośne pozdrowienie...


#heheszki #pasta
Pobierz WooSan - #moderacjacontent - usunęli moją pierwszą i jedyną pastę, jaką kiedykolwiek ...
źródło: comment_1604034267nn4xWNbfBIzuo9lR3ktWse.jpg
  • 6