Wpis z mikrobloga

Czytając wypok można odnieść wrażenie że Hołownia to conajmniej były minister i szef ruchu społecznego z 45% poparcia w społeczeństwie. Propaganda PiSu działa świetnie, nie możesz wygrać to podziel protestujących poprzez sugerowanie że fajnokatol którego "partia" nawet nie ma struktur to głos jakiegoś znaczącego odłamu społeczeństwa.

Do tego sam Szymek jest zaskoczony że na protestach o legalizację aborcji i danie kobietom wyboru ludzie walczą o legalizację aborcji, bo on walczy o coś innego XD No serio, może Strajk Kobiet i sama Lempart wycofali swoje słowa, ale jak dla mnie to on może #!$%@?ć, typ jeszcze wierzy że można wrócić do kompromisu i z tym rządem da się dogadać.

Muszę przyznać że pisowskie trolle i pożyteczni idioci nieźle sie uaktywnili ogłaszając koniec protestów przez jeden bluzg w strone gościa z którego jeszcze miesiąc temu cały wypok darł łacha. Eh wykopki nadal 3 kroki za małpami w zoo.

#bekazpisu #bekazprawakow #neuropa #4konserwy #polityka #protest #polska
Kozajsza - Czytając wypok można odnieść wrażenie że Hołownia to conajmniej były minis...

źródło: comment_1603985045LeEBxlvwGRpLNa0wUIV6mo.jpg

Pobierz
  • 24
  • Odpowiedz
Nie łatwiej by było gdyby każdy nie walczył o coś tylko z kimś, to po prostu ludzie maja dość jako ogół. Taksówkarze, rolnicy, innej grupy społeczne walczą bo to przelanie goryczy która się wzbierała w ludziach. Ta przysłowiowa „klasa średnia” która i tak nie ugryzie, a nie sami walczący o pełną legalizacje. Definiowanie o co kto walczy to próba wywołania konfliktów i napięć wewnętrznych i liczenie na to, że ludzie zapomną o
  • Odpowiedz
@zarazaa: No patrz, na wypoku odniosłem odwrotne wrażenie - każdy kto nie jest katofaszolem to skrajny lewak, nawet Hitler lewak, Sikor lewak, Trzaskowski lewak, Hołownia w sumie miesiąc też był lewakiem.
  • Odpowiedz
poprzez sugerowanie że fajnokatol którego "partia" nawet nie ma struktur to głos jakiegoś znaczącego odłamu społeczeństwa.


@Kozajsza: a jeśli serio tak jest? Nie jestem fanem Hołowni, ale przecież nie możesz tego wykluczyć?
  • Odpowiedz
typ jeszcze wierzy że można wrócić do kompromisu


@Kozajsza: Lewica nie ma nawet 10%, większość Polaków chce kompromisu, Szymek, większość Platformy nie mówiąc o PSL'u ci aborcji na życzenie nie poprą.

Ludzie chyba zapomnieli że najpierw trzeba zdobyć sejm a dopiero potem można rumakować.
  • Odpowiedz
@Kozajsza: jeden idzie protestowac przeciwko samemu zakazowi aborcji a drugi bo dotyczy sfery wolnosci obywatela jako podstwaowych praw. Na co z panstwo moze wplywac w jego zyciu, na ile moze ksztaltowac prawo odrzucajac nawet wiedze lekarska-naukowa-filozoficzna! Wiem podczepia sie ale co ma robic za 3 lata wybory. Wedlug mnie istotne jest przy tym wszystkim przegadania tematow gdzie powinna w tym przypadku przebiegac granica a ja np z nim chetnie o tym
  • Odpowiedz
@Kozajsza: Hołownia próbuje się lansować, więc dobrze mu powiedziano. Nie jest potrzebny kolejny neo-kukiz, który potem i tak będzie lizał rów dla kościoła tylko mniej ostentacyjnie niż pis.
  • Odpowiedz
@Soojin21: mimo wszystko szczerze mówiąc wolałbym 100x bardziej partie Holowni niż Ziobry i Kaczyńskiego xD on przynajmniej zdaje się być bardziej nastawiany ku centrum/zdroworozsądkowo/bez zamordyzmu. Ciekawe jak wyglądałaby koalicja KO-Holownia
  • Odpowiedz
@Kozajsza: Wszystko co może wbić się do sejmu z dwucyfrowym wynikiem i być alternatywą dla Konfederacji jest dobre, rozumiem, że niektórzy woleliby człowieka który używa bardziej dosadnych słów i chciałby wręcz z hukiem przesunąć wahadełko w drugą stronę ale na chwilę obecną przywrócenie kompromisu aborcyjnego jest lepsze niż całkowity zakaz aborcji, natomiast wprowadzenie aborcji na życzenie to ruch ryzykowny i wymaga sporego poparcia społecznego i co najważniejsze wymiany władzy
  • Odpowiedz
@Kozajsza: Hmmm czyli Hołownia jest za zakazem aborcji ale chce go sam wprowadzić po debacie publicznej legalnie. A nie, że tak arbitralnie pis za wszystkich decyduje. Aha ( ͡º ͜ʖ͡º) No nie powiem przekonał mnie ( )( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@Kozajsza: Hołownia liczy siły na zamiary. StrajkKobiet w mojej ocenie nie.
Życzę im jak najlepiej, podzielam ich postulaty i dalej będę wspierał, ale moim zdaniem na naszych oczach przegrzewają. Nie biorą zupełnie pod uwagę tego, kto w tych protestach bierze udział i tego jak łatwo będzie machinie propagandowej rządu odsunąć od nich sympatię opinii publicznej. Mam nadzieję, że się mylę.
  • Odpowiedz
Do tego sam Szymek jest zaskoczony że na protestach o legalizację aborcji i danie kobietom wyboru ludzie walczą o legalizację aborcji,


@Kozajsza: a ja myślałem że to protesty przeciw ostatniemu zaostrzeniu prawa aborcyjnego oraz ogólnie przeciw władzy.Jesteś pewien że większość protestujących domaga się legalnej aborcji?
  • Odpowiedz
@Kozajsza: ktoś kto ma za sobą 20 tysięcy wolontariuszy i ma >3 mln wyświetleń pod filmami o walce z PiS nie jest żadnym głosem społeczeństwa?
  • Odpowiedz