Aktywne Wpisy

Brutus66 +183
"W UK viralem stało się nagranie z kamery nasobnej, które wyciekło do internetu. Przedstawia one płaczącą policjantke, której dwóch ciapaków złamało nos w trakcie interwencji na lotnisku w Manchesterze w zeszłym roku. Według info jakie znalazłem rząd i media UK miały kłamać i tuszować sprawę, aby podtrzymać narracje "Girl Power"."
https://jbzd.com.pl/obr/4181358/policja-w-uk - link do filmików XD
Ale jej z-----ł, aż równouprawnienie jej nosem pociekło
#anglia #uk #p0licja
https://jbzd.com.pl/obr/4181358/policja-w-uk - link do filmików XD
Ale jej z-----ł, aż równouprawnienie jej nosem pociekło
#anglia #uk #p0licja
źródło: wAlJBp9aMIJwy8WFrij0cB9l1v6zsWcR
Pobierz
Krunhy +413
Lata nie ma bo kupiłem #klimatyzacja, a wiadomo, że jak coś kupię to musi się potem okazać bezużyteczne.
#pogoda
#pogoda





20.10 zostałem skierowany na test przez mojego pracodawcę, jako osoba która miała kontakt z podejrzanym covidowcem, 20.10 pobrano wymaz (za który zapłacił mój pracodawca).
Jako, że źle się czułem od 17.10 to siedziałem w domu razem z żoną i córka jak na odpowiedzialnego obywatela przystało 21.10 moja żona dostała skierowanie od rodzinnego na test bo u mnie objawy się nasilily, 22.10 miała robiony test na NFZ i 23.10 miała już wynik negatywny.. Ja wciąż czekałem..
Swój wynik (POZYTYWNY) dostałem teraz w poniedzialek (!!), po 6 dniach od wymazu!!
Ale uwaga..
Dzwonię do sanepidu w poniedziałek czy mają już mnie w bazie żeby nałożyć kwarantanne na żonę, żeby mogła dostać kasę z ZUS (dla jej pracodawcy to ona ma nieobecnosc) - nie ma mnie w bazie w ogóle. Ok, może we wtorek..
We wtorek to samo, w ogóle nie ma mnie w bazie więc dla systemu jestem zdrowy a moja żona poprostu nie chodzi do roboty bez żadnego usprawiedliwienia.
Dzisiaj od rana próbuję się tam dodzwonić ale narazie bez skutku..
Wychodzi na to że jak robisz "prywatnie" testy to (a) czekasz w chvj na wynik (b) laboratorium może w ogóle nie wrzuci tego wyniku w system...
Ehhh.. Nie pchajcie się w testy bo więcej z tym kłopotów niż korzyści..
#koronawirus #covid19 #sanepid #epidemia #krajzkartonu
Ja robiłam prywatnie i załatwiałam potem przez lekarza rodzinnego z nfz nie przez sanepid - bez problemu mi wbił w system co trzeba po wysłaniu mailem pdf z wynikiem.
Wydaje mi się, że systemowo chorym wbijać mają lekarze rodzinni w bazę informacje o chorobie.