Wpis z mikrobloga

Nie mogę spać, bo mi adrenalina podskoczyła po słowach Kaczyńskiego, a nawet nie udało mi się wysłuchać do końca jego orędzia. Oj, będzie się jutro dzialo.
Wciąż rozważam pojscie na prostest lokalny zamiast krakowski. W Krakowie będzie multum ludzi, wątpię żeby nie było. Może warto pokazać, że nie tylko w dużych miejscowościach ludzie też są #!$%@?.
#protest