Wpis z mikrobloga

@ratty: To powiem Ci jako "prawak". Nie zgadzam się z zakazem aborcji, a kościół w moim życiu nie pojawia się praktycznie w ogóle. Niszczenie, dewastowanie czy brudzenie czegokolwiek to ZAWSZE będzie DEBILIZM. Takimi sytuacjami sami siebie identyfikujecie jako debili. Dlaczego ? No dlatego że nic tym nie osiągneliście, i nie zmieniliście. Przez takie zachowania powodujecie jedynie że część społeczeństwa będąca w opozycji jeszcze bardziej was gnębić. Zachowanie na poziomie gimnazjalisty i
@Willk:
- buntowanie się przeciwko opresji,
- restrykcje wobec konkretnej (niemałej) grupy społecznej,
- większość społeczeństwa nie zgadza się z wprowadzonymi restrykcjami,
- mazanie po murach na znak protestu.
Jeśli nie widzisz oczywistego związku, to ja nie mam pytań xD Poza tym napisałeś "to ZAWSZE będzie debilizm", więc proszę - oto jest właśnie twoje zawsze
@rozowy_kroliczek po prostu zakaz aborcji... Którego jak już mówiłem ZDECYDOWANIE nie popieram. To nie jest to samo co stan wojenny, krótko. To że znajdujesz wspólne mianowniki nie znaczy że te sytuacje się równoważą.
To nie jest to samo co stan wojenny, krótko. To że znajdujesz wspólne mianowniki nie znaczy że te sytuacje się równoważą.


@Willk: ale obydwie wypełniają słowo ZAWSZE, którego niewątpliwie użyłeś.
@rozowy_kroliczek ej rużoffy... Dystans bo przypominam Ci że mimo wszystko opowiadam się po waszej stronie. Z tym że nie rozmawiasz z beta waflem. Jeżeli coś mi się nie podoba i chce to skrytykować to to zrobię. Nie będę zmieniał swoich poglądów bo jesteś kobietą
@rozowy_kroliczek Po stronie kobiet, nie ideologii "moja racja jest mojsza, i dlatego zniszczę co się uda żeby to osiągnąć". KOBIET, i to wyłącznie takich które posiadają komplet cech płciowych o tym świadczących.
@Willk: zacytuję @incydent_kakaowy, bo dobrze napisał:

Co do działań #protest dotykających budynki sakralne.

To nie jest żadna prywatna właśność tylko dotowana w różnych formach z budżetu państwa czy nawet z budżetu unijnego.

Poza tym to jest siedziba będąca manifestacją organizacji politycznej. Bo Kościół jest organizacją polityczną. A organizacja polityczna musi być gotowa przyjąć krytykę.